Jeże najczęściej przywożone są do Ośrodka Rehabilitacji Dzikich Zwierząt w Łodzi (ORDZ) właśnie jesienią — wychudzone, często z ranami po spotkaniach z samochodem.
Utrapieniem dla jeży są także pasożyty: pchły i kleszcze, nicienie, tasiemce. Dlatego przy każdym przyjęciu takiego kolczastego pacjenta skrupulatnie pozbywamy się w pierwszej kolejności pasożytów, a po odrobaczeniu maluchy szybko przybierają na wadze. Przy minimalnej masie ok. 500 gramów, jeże wracają na wolność – mówi Kamil Polański z Ośrodka Rehabilitacji Dzikich Zwierząt w Łodzi.
Nie tylko jeże
Pracownicy ORDZ opiekują się różnymi gatunkami zwierząt. Często trafiają im się kozy (znalezione po wypadkach lub porzucone), kury i gęsi. Pojawiają się także zwierzęta leśne. Młode sarenki trafiają do ośrodka przy ul. Wycieczkowej w Łodzi oddzielone od matki lub ranne po kolizji z autem. Teraz pod opieką specjalistów znajdują trzy osobniki - są leczone i uczą się skakać na tutejszej łące. Zostaną w ORDZ do momentu, aż będą gotowe wrócić samodzielnie na wolność. Do ośrodka, po zderzeniu, trafił także sokół wędrowny. Po rehabilitacji skrzydła i treningu lotnym w volierze będzie gotowy do samodzielnego życia.
Ptaki, nim je wypuścimy, muszą być sprawne w 100%. Dzięki temu, mamy gwarancję, że będą w stanie same zdobywać pożywienie – dodaje Kamil Polański.
Żuraw to obecnie najbardziej delikatny z gości — znaleziony wyczerpany potrzebował czasu i ciszy; pracownicy obserwowali każdy jego krok, aż stanął na jednym nodze i odezwał się charakterystycznym trąbieniem — to znak, że wraca do zdrowia.
Ośrodek Rehabilitacji Dzikich Zwierząt w Łodzi (Wycieczkowa 103) przyjmuje małych pacjentów w godzinach od 10:00 do 20:00. Dodatkowe informacje można uzyskać pod numerem telefonu (42) 628 72 44.
