W tym sezonie Ligi Mistrzyń siatkarki PGE Grot Budowlanych Łódź już zrobiły dużo więcej niż od nich oczekiwano. Awans do ćwierćfinału rozgrywek jest ogromnym sukcesem nie tylko dla samego klubu, ale i całej siatkarskiej Polski, więc już teraz powodów do dumy nie brakuje. Ale że apetyt rośnie w miarę jedzenia, ambicje łodzianek sięgają jeszcze wyżej.
O postawienie kolejnego kroku w Lidze Mistrzyń nie będzie jednak łatwo. Ćwierćfinałowym rywalem PGE Grot Budowlanych Łódź będzie włoskie Pallavolo Scandicci, a więc etatowy uczestnik tej fazy rozgrywek, a także zwycięzca pucharów niższych kategorii. Powiedzieć, że łodzianki nie będą faworytem, to nic nie powiedzieć. O sile włoskich zespołów przed rokiem przekonał się już ŁKS Commercecon Łódź. Biało-Czerwono-Białe uległy Saugella Monza, w dwumeczu zdobywając zaledwie jednego seta.
O sprawienie niespodzianki siatkarki prowadzone przez Macieja Biernata powalczą w środę, 5 marca o godz. 18:00. Mecz z Pallavolo Scandicci odbędzie się w hali sportowo-widowiskowej przy al. Unii Lubelskiej w Łodzi.
