Kibice reprezentacji, obserwując turniej Ligi Narodów, mogli przecierać oczy ze zdumienia. Przez turniej w Hongkongu nasze siatkarki przeszły jak burza i były prawdziwym postrachem innych zespołów. W znakomitym stylu wygrały nawet z reprezentacją Turcji. Ta sztuka udała się Polkom po raz pierwszy od kilku lat. Biało-czerwone wpadkę zaliczyły tylko w meczu z Holandią, w którym dało się wyczuć turniejowe zmęczenie. To jednak nie przeszkodziło naszej reprezentacji w utrzymania pozycji liderek w tabeli Ligii Narodów. Polska zdobyła do tej pory 20 punktów i wyprzedziła między innymi reprezentację USA, Chin, Turcji, czy Brazylii.
Na dobrej drodze do finału
Pierwsze miejsce w tabeli daje dobrą pozycję wyjściową przed następnym turniejem. Na parkiet Polki wyjdą już pod koniec czerwca. Żeby awansować do turnieju finałowego, muszą uplasować się w pierwszej siódemce zespołów. Jeśli ich gra utrzyma się na dotychczasowym poziomie, o awans możemy być spokojni. Choć oczywiście łatwo nie będzie. Reprezentację czekają trudne mecze ze Stanami Zjednoczonymi, Niemcami, Bułgarią i Koreą Południową.