- To będzie krótki rajd. Prolog zaczyna się już w piątek, a w sobotę odbędą się odcinki specjalne. Niestety, poprzedni rajd w Grecji był dla nas jeszcze krótszy niż zakładaliśmy. Na jednym z odcinków silnik odmówił nam posłuszeństwa. Zrobiła się dziura w bloku i całkiem się wszystko rozpadło. Szczęście w nieszczęściu, że samochód się nie zapalił. Trzeba przyznać, że z powodzeniem na nim ukończyliśmy Rajd Dakar i przejechaliśmy od początku roku około 12 000 km - powiedziała Zając.
Grecka awaria to już jednak przeszłość. Silnik został wymieniony i samochód znów jest do dyspozycji łodzianki i jej ekipy. - Przed wyjazdem do Włoch zrobiliśmy testy nowego silnika. Przejechaliśmy trochę kilometrów treningowo i jesteśmy gotowi do startu we Włoszech - podsumowała Zając.
W bieżącym roku po ukończeniu Dakaru ekipa Proxcars TME Rally Team w BP Ultimate Rally-Raid 2024 zajęła 3. pozycję w klasie T.1.1. i 17. w grupie Ultimate, a później ukończyła rajd Marocco Dessert Challange na 3. miejscu w klasie T.1.1. i 13. wśród wszystkich 45 samochodów (4x4 i buggy). Po rajdzie Italian Baja w planach zespół ma start w Baja Espana Aragon – trzeciej edycji Pucharu Świata Baja 2024.