Powidok bistro by Stacja Zero to lokal, w którym zmieniła się nie tylko nazwa, ale również aranżacja wnętrza, a przede wszystkim menu. To za sprawą szefa kuchni Kamila Skroka, który wcześniej szlifował swoje umiejętności w Filharmonii Smaku oraz piekarniach Stacja Zero.
Idealne do dzielenia
Założenie jest proste – do dań głównych są serwowane małe miseczki z dodatkami, które aż proszą się o dzielenie ich z przyjaciółmi i rodziną. Dania w karcie będą się zmieniać co ok. 2–3 tygodnie. Co ważne, menu zostało podzielone na pół – dla mięsożerców i wegetarian. Znajdziemy w nim m.in. tatary wołowe, ryby i owoce morza oraz wegańskie dyniowe kluski. Warto pytać o dania spod lady! Luźna atmosfera bistro sprawia, że miejsce będzie dobrym wyborem na lunch, randkę, a nawet większą rodzinną uroczystość.