Metamorfoza ulicy Włókienniczej jest faktem. Przynajmniej w sferze budowlanej.
— Teraz czas na mieszkańców, żeby zaczęli pisać kolejny rozdział w historii „Kamiennej”. Chcielibyśmy, aby powstał tu artystyczny tygiel, miejsce dla osób zaangażowanych społecznie. Mamy do dyspozycji wiele lokali o najróżniejszym przeznaczeniu, co pozwala stworzyć tu, w samym centrum Łodzi, ciekawe miejsce — mówi Piotr Kurzawa, z-ca dyrektora Łódzkiego Centrum Wydarzeń.
Remonty kamienic i ulicy zbliżają się do finału. Na piętrach budynków powstały mieszkania, a partery zamieniono głównie w lokale użytkowe. Przeznaczenie części z nich już znamy, powstaną tam np. świetlice środowiskowe, ale pozostałe dopiero zostaną wynajęte. Tak będzie też z najważniejszym zabytkiem Włókienniczej – domem Majewskiego, który w całości przeznaczono na wynajem.