To jednak nie był zwykły dzień w schronisku w Łodzi. Na miejscu pojawili się również sportowcy Widzewa Łódź – koszykarki oraz przedstawiciele sekcji biegaczy. Tym razem zamienili parkiet i trasę biegową na… kojce i wybiegi, by spróbować swoich sił jako wolontariusze. Pomagali przy opiece nad zwierzętami, spacerach i porządkowaniu terenu, pokazując, że empatia i chęć działania to wartości równie ważne, co sportowe zwycięstwa.
Chcemy pokazać, że pomaganie ma sens. To nie tylko realne wsparcie dla schroniska, ale też sposób na rozwijanie wrażliwości, szacunku do życia i innych stworzeń – podkreślali uczestnicy akcji.
Widzew Łódź pomaga zwierzętom
To już kolejna inicjatywa Widzewa Łódź wspierająca czworonożnych przyjaciół ze schroniska w Łodzi. Klub i partnerzy udowadniają, że sport i pomoc społeczna mogą iść w parze, tworząc dobrą energię, która wraca z podwójną siłą – w merdających ogonach i kocich mruczeniach.
