Thriller w Ostrowie Wielkopolskim. Orzeł Łódź przegrał z Ostrovią

Do ostatniego biegu ważyły się losy zwycięstwa w meczu miedzy Ostrovią Ostrów Wielkopolski a Orłem Łódź. Niestety, dla podopiecznych Macieja Jądera więcej zimnej krwi do samego końca zachowali gospodarze.

Żużlowiec
Orzeł Łódź

Przypomnijmy, pierwszy mecz między Ostrovią a Orłem został przerwany ze względu na zły stan toru. Łodzianie mieli ogromne pretensje i twierdzili, że gospodarze nie przykładają się należycie do naprawy nawierzchni, bo wiedzą, że mecz przegrają. Spotkanie zostało anulowane po 6 biegach. Powtórka była niesamowicie emocjonująca. Do samego końca toczyła się walka o ostateczne zwycięstwo. W biegu nominowanym z numerem 15 pojechali: po stronie gospodarzy Gleb Czuganow i Frederik Jakobsen. Łódzką ekipę reprezentowali Tomasz Gapiński i Oliver Berntzon. Ostrowianie fantastycznie wystartowali i tej przewagi nie oddali już do końca, wygrywając 5:1. W łódzkiej drużynie najwięcej punktów przywiózł Berntzon (11), drugi był Gapiński (8), a na trzecim miejscu znaleźli się Benjamin Basso i Luke Bekcer (7). W następnym meczu Orzeł zmierzy się na własnym stadionie ze Stalą Rzeszów.

ДИВІТЬСЯ ТАКОЖ