Już pierwsza partia tego spotkania pokazała, czego możemy spodziewać się w kolejnych odsłonach. Obie drużyny punktowały na tyle równomiernie, że żadna z nich nie była w stanie wypracować sobie znaczącej przewagi. Od stanu 14:14 delikatną inicjatywę złapały łodzianki, które były w stanie wypracować sobie dwupunktową zaliczkę. Ambitna gra radomianek spowodowała jednak, że tuż przed decydującymi piłkami tablica wyników wskazywała remis po 23:23. Na szczęście dla biało-czerwono-białych, to właśnie one zachowały w końcówce chłodniejszą głowę i wygrywając dwie kolejne akcje sięgnęły po zwycięstwo w partii.
- ZOBACZ TAKŻE: Drugie z rzędu zwycięstwo ŁKS Coolpack Łódź!
Jeszcze ciekawiej było w drugim secie. Łodzianki rozpoczęły go od dwóch wygranych akcji z rzędu, ale po chwili musiały już odrabiać trzypunktową stratę. ŁKS doprowadził do wyrównania po 10, ale dobra gra gospodyń pozwoliła im znowu objąć nieznaczne prowadzenie. Od stanu 15:15 gra obu drużyn była już wyrównana i przez dwanaście kolejnych akcji na tablicy wyników widniał remis. W końcówce partii znów dał o sobie spokój w grze podopiecznych Alessandro Chiappiniego, które od stanu 21:21 wygrały cztery akcje, tracąc w tym czasie zaledwie jeden punkt i dopisując do swojego dorobku drugiego wygranego seta.
Na trudną przeprawę łodzianki trafiły w trzecim secie. Po naprawdę ciekawym początku i przewadze wędrującej z jednej strony siatki na drugą, od stanu 12:12 wyraźną inicjatywę miały radomianki. ŁKS co prawda wyrównywał wynik na 15:15, 17:17 i co najważniejsze 23:23, ale tym razem przy decydujących piłkarz lepsze były siatkarki Radomki, które najpierw obiły blok, żeby chwilę później zamknąć seta własną zastawą przy próbie Lany Scuki.
Pokaz sił ŁKS-u Commercecon
Po przegranym secie łodzianki nie miały zamiaru dać rywalkom szansy na rozwinięcie skrzydeł. W czwartej partii ŁKS Commercecon prowadził od samego początku i w pewnym momencie wyszedł na dziesięciopunktowe prowadzenie. Radomianki dzielnie walczyły, ale różnica punktowa okazała się już poza ich zasięgiem.
ŁKS Commercecon Łódź wygrywając szóste ligowe spotkanie z rzędu umocnił się na pozycji lidera TAURON Ligi. Ciekawe będzie w sobotę (23 listopada), kiedy na drodze łodzianek stanie wicelider – KS DevelopRes Rzeszów.
MOYA Radomka Radom – ŁKS Commercecon Łódź 3:1 (23:25, 22:25, 25:23, 17:25)