- Napięty harmonogram jest na razie realizowany bez opóźnień. Warunki atmosferyczne nie wstrzymały prac. Przygotowujemy się do wyburzeń wiaduktu nad torami. Nastąpi to w ciągu najbliższych kilku dni. Obecnie wykonywane jest cięcie podłużne wiaduktu na poziomie jezdni. Taki zabieg umożliwi sprawny demontaż jego części. Następnie zostaną one przetransportowane poza zakres torowiska kolejowego, gdzie będą rozdrobnione i wywiezione poza teren budowy - mówi Agnieszka Kowalewska-Wójcik, dyrektor Zarządu Inwestycji Miejskich.
Wyburzanie wiaduktu nad torami ma potrwać do końca miesiąca.
Na rozbiórkę czekają też wiadukt południowy (on będzie kolejny) oraz tramwajowy. Tu prace ruszą dopiero po wyburzeniu i zbudowaniu od nowa części północnej. Prace na tej części wiaduktu planowane są na jesień tego roku.
Zakończenie całej inwestycji to 2023 r. Wartość odbudowy nowych wiaduktów to 87 mln zł.
Inwestycja była konieczna, wiadukt ulicy Przybyszewskiego od kilku lat był w katastrofalnym stanie.
Jak będą wyglądać nowe wiadukty ul. Przybyszewskiego?
Nowe wiadukty będą miały po trzy pasy. Zarówno autobusy, jak i tramwaje MPK Łódź mają się poruszać środkową estakadą. Powstanie węzeł komunikacyjny tramwajowo-autobusowo-kolejowy przy ul. Niciarnianej oraz ul. Papierniczej.
Tu też powstaną parkingi, które umożliwią pozostawienie samochodu osobom chcącym udać się w dalszą podróż środkami komunikacji miejskiej.
