Inspiracją do powstania wystawy jest przynależność artystki do haplogrupy T2b mitochondrialnego DNA. Impulsem do działania twórczego było badanie mtchDNA twórczyni przeprowadzone w ramach współpracy z Biobankiem Łódź oraz znaleziska archeologiczne, w których znajdowały się szczątki ludzkie z oznaczoną haplogrupą T2b.
Eksploracje rozpoczynam poszukiwaniami w bazach danych oraz opracowaniach naukowych, na które składają się dokumenty tekstowe, fotografie dotyczące szczątków, miejsca, przynależności kulturowej, artefaktów towarzyszących znalezisku. To stanowi pole, w którym rozwijam temat linii kobiecej w mojej sztuce – motywu, który jest obecny już w rytach naskalnych, świadectwie najwcześniejszej aktywności twórczej istot ludzkich. Przypomnę, że ciągłość mitochondrialnego DNA jest przekazywana z matki na córki – wyjaśnia artystka.
Spotkanie odbędzie się w piątek (7 marca) o godz. 18:00 w uniwersyteckiej Galerii Wozownia przy Pałacu Biedermanna.