W wywiadzie dla „Łódź.pl” Stanisławski mówił, że wszystkie ruchy, jakie będą wykonywane w przerwie między rundami, zostaną ukierunkowane na jak najlepsze przygotowanie zespołu do gry w Ekstraklasie. Zmiany zaszły na każdym polu. Pojawił się nowy sponsor, kadra wzbogaciła się o kolejnego gracza, wdrożono nowe rozwiązania taktyczne.
Niezmiennie wysoka forma
Widzewiacy rok rozpoczęli od dalekiego wyjazdu do Szczecina, z którego wrócili z trzema punktami. Następnym przystankiem był Białystok, gdzie w ramach 1/32 Pucharu Polski łodzianie grali z miejscowym Futbalo. Mecz zakończył się zwycięstwem drużyny Stanisławskiego 6:3 i awansem do kolejnej rundy. Najświeższy skalp został zdobyty w Gnieźnie, gdzie Widzew wygrał aż 8:2.
Pierwszy mecz w 2022 r. we własnej hali
W najbliższej kolejce Widzew Futsal zmierzy się z TAF Toruń. W poprzedniej rundzie czerwono-biało-czerwoni wygrali 9:2 i wszystko wskazuje na to, że tym razem może być podobnie. Gromkie wsparcie zapowiadają kibice. Bilety rozeszły się na pniu, więc w hali Parkowej możemy spodziewać się głośnego dopingu.
Uzupełnienie kadry
O ile instytucjonalnie i taktycznie zmiany są dość znaczne, o tyle kadrowo panuje spokój. W trakcie sezonu do drużyny dołączył Maciej Schmidt, a w przerwie zimowej Eryk Jarzębski, który w piłce nożnej jedenastoosobowej reprezentuje Stal Głowno. Stanisławski zaznaczał, że priorytetem jest utrzymanie obecnej kadry i spokojne rozglądanie się za potencjalnymi wzmocnieniami. Konkretniejszych ruchów transferowych możemy spodziewać się wiosną i latem. Włodarze Widzewa chcą, aby zespół był kompletny już na starcie przygotowań do sezonu 2022/2023.
Nowy sponsor DiMedical
W budowaniu kadry na pewną pomogą pieniądze uzyskane od nowego sponsora. Prezes Karol Majewski dzień po dniu ogłosił, że jego firma DiMedical będzie sponsorem strategicznym dwóch sekcji Widzewa – piłkarskiej i futsalowej. Duży zastrzyk gotówki na pewno pozwoli włodarzom patrzeć spokojniej w przyszłość i planować kolejne kroki.