Wiktoria Sędkowska pewnego razu przyszła zrezygnowana do swojej przyjaciółki, która podała jej płótno i kazała malować, tak po prostu, bez planu.
Podczas pandemii malowanie stało się dla mnie formą terapii. Nie wiedziałam wtedy, że istnieje metoda Vedic Art, tworzyłam obrazy intuicyjnie. Kiedy odkryłam, że to, co robię, ma głębokie podstawy i może pomagać innym, zaczęłam szkolić się w metodzie Vedic Art i zostałam jej nauczycielką, aby inni, tak jak ja, bez ograniczeń mogli wyzwolić swoje emocje na płótnie – wspomina Wiktoria.
Co masz w środku?
Metoda Vedic Art to nie tylko sposób malowania, ale przede wszystkim narzędzie do odkrywania siebie i przełamywania wewnętrznych blokad. Ludzie często boją się malować, bo myślą, że muszą umieć to robić, ale tu nie chodzi o technikę, a o swobodne wyrażanie emocji. Wiktoria prowadzi warsztaty i kursy pomagające uczestnikom odzyskać twórczą wolność.
Proces ten pozwala uwolnić się od schematów i lęku przed oceną, otworzyć drzwi do głębszego poznania siebie – mówi Wiktoria.
Coaching – trend czy droga do rozwoju?
Wiktoria jest life coachem ICF i NLP (są to certyfikaty profesjonalnego trenera rozwoju osobistego).
Coaching skupia się na kreowaniu pozytywnej przyszłości, ustanawianiu konkretnych celów i osiąganiu ich. Podczas sesji „rozbieramy” najpierw nasze przekonania na czynniki pierwsze i zastanawiamy się, skąd się wzięły. Często już od dziecka słyszymy: „Tego nie wolno”, „Musisz mieć bezpieczną posadę”, „Nie masz wystarczająco dużych zdolności, by coś osiągnąć” i nieświadomie zaczynamy się blokować. Coaching pozwala to dostrzec i zmienić to myślenie – wyjaśnia Wiktoria.
