Choć remont był kompleksowy – od piwnic aż po dach – został przeprowadzony z ogromną dbałością o historyczną tkankę obiektów. Prace odbywały się pod nadzorem konserwatora zabytków.
– Naszym głównym założeniem było przywrócenie willom ich dawnego blasku, a jednocześnie stworzenie w nich nowoczesnych przestrzeni do życia i pracy kategorii premium. Chcieliśmy, żeby był to adres z klasą, dla oczekujących wysokiego standardu otoczenia – mówi inwestor Jacek Ciepłucha, który zrealizował projekt rewaloryzacji kompleksu willowego przy ul. Moniuszki.
Dzięki pracom renowacyjnym obie wille znów brylują urodą z końca XIX wieku, uzupełnioną nową nadbudową ze szkła, kamienia i metalu. Z zewnątrz wzrok przykuwa szklany łącznik spinający oba budynki na wysokości pierwszego piętra, niewidoczna z ulicy jest natomiast nowa, przeszklona nadbudowa oficyny od strony północnej.