Wróciła Ekstraklasa. Widzew Łódź zmierzy się w pierwszym meczu z Lechem Poznań

Po 55 dniach przerwy od ligowych zmagań piłkarze Widzewa Łódź wracają na boisko. Już na starcie czeka ich bardzo trudne zadanie – mecz z Lechem Poznań, czyli liderem tabeli i jednym z głównych faworytów do tytułu.

Ekstraklasa. Widzew Łódź zmierzy się z Lechem Poznań
Wróciła Ekstraklasa. Widzew Łódź zmierzy się w pierwszym meczu z Lechem Poznań / fot. Martyna Kowalczyk

Na pierwszy rzut oka przerwa zimowa w wykonaniu Widzewa Łódź nie była zbyt udana. Mnogość kontuzji, zaledwie jeden transfer do klubu, przedłużająca się saga z kontraktami Daniela Myśliwca i Mateusza Żyry nie wpłynęły zbyt dobrze na obraz przygotowań do rundy rewanżowej. Oczywiście najważniejsze jest to, co zobaczymy na boisku. 

– Trzy tygodnie wystarczą, żeby być przygotowanym do walki o pełną pulę. Dobrze byłoby mieć więcej czasu, ale jeszcze lepsze są mecze o punkty. Nie możemy się doczekać inauguracji – powiedział na przedmeczowej konferencji trener Daniel Myśliwiec.

Wyświechtane powiedzenie o tym, że wszystko zweryfikuje boisko, jest tutaj jak najbardziej na miejscu. Widzew Łódź może wiele zyskać, a niewiele stracić. 

Lokomotywą po mistrzostwo

Zupełnie inaczej jest w Lechu Poznań. Ewentualna porażka może oznaczać utratę pierwszego miejsca w tabeli, dlatego Kolejorz wyjdzie na mecz bardzo zmotywowany. Dodatkowym bodźcem będzie zapewne chęć rewanżu za porażkę w Łodzi. Wtedy Widzew Łódź wygrał 2:1 po bramkach Jakubów: Łukowskiego i Sypka. Jak będzie tym razem? Przekonamy się już w piątek, 31 stycznia. Pierwszy gwizdek arbitra o godz. 20:30.

ДИВІТЬСЯ ТАКОЖ