Na granicy Wenezueli, Brazylii i Gujany, wznosi się góra Roraima. To jedno z najbardziej odizolowanych i nieprzyjaznych miejsc na Ziemi, porównywane często do powierzchni Księżyca czy Marsa. To właśnie tam trwa właśnie pionierska wyprawa badawcza prowadzona przez polskiego naukowca dr. hab. Philippe'a J.R. Koka z Katedry Ekologii i Zoologii Kręgowców WBiOŚ Uniwersytetu Łódzkiego oraz jego współpracowników: Marlenę Kapuściak – doktorantkę ze Szkoły Doktorskiej BioMedChem oraz Bruno Wisse – byłego magistranta z Uniwersytetu w Amsterdamie. Ich misja? Poznać sekrety rzadkich gatunków płazów, które występują wyłącznie na tym niezwykłym szczycie.
Laboratorium na wysokości 2750 m n.p.m.
Ulewne deszcze, nagłe powodzie i skrajnie niskie temperatury to codzienność dla ekipy prof. Koka. Mimo trudnych warunków i izolacji, morale zespołu pozostaje wysokie, a każdy dzień przynosi nowe odkrycia. Badacze rozbili obozowisko i zbudowali laboratorium terenowe na wysokości ok. 2750 m n.p.m., co samo w sobie stanowi ogromne wyzwanie logistyczne. Sprzęt, który zabrali, waży łącznie ponad 500 kg.
Dwa unikalne gatunki płazów
Badania prowadzone na Roraimie są częścią projektu finansowanego przez Narodowe Centrum Nauki w ramach grantu SONATA (EXILE). Naukowcy chcą sprawdzić, jak dwa unikalne gatunki płazów endemiczych dla tej góry reagują na zmiany temperatury i warunków klimatycznych. Takie badania są kluczowe, by lepiej zrozumieć wpływ globalnego ocieplenia na środowiska ekstremalne i ich unikalnych mieszkańców.
Nowoczesne technologie
Poza badaniami nad płazami prof. Kok wykorzystuje nowoczesne technologie do eksploracji góry. Używa dronów do tworzenia pierwszych map termicznych Roraimy, co pozwala lepiej poznać ten trudno dostępny ekosystem. Tego typu innowacyjne podejście może otworzyć nowe możliwości badawcze i pomóc w ochronie niezwykłych gatunków zamieszkujących to miejsce. Choć cała ekspedycja brzmi niczym scenariusz filmu science fiction, to jednak czysta nauka, prowadzona z pasją i determinacją.