W miejscu po wybudowanej na przełomie XIX i XX w. kamienicy Mojżesza Donchina zaprojektowanej prawdopodobnie przez Gustawa Landau-Gutentegera stanie nowy budynek z fasadą frontową odtworzoną na wzór historycznego oryginału – zgodnie z zaleceniami Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków (kamienica frontowa była wpisana do rejestru zabytków). Od nowa zaprojektowano natomiast elewację od strony ul. Kilińskiego, będąca wcześniej ślepą ścianą.
- ZOBACZ TAKŻE: Nowe Centrum Łodzi budynek po budynku! Zobacz na mapie, co tam powstaje [MAPA]
Projekt przygotowany przez biuro Fest Architekci (zespół w składzie: Lech Grabski, Anna Grad, Ewelina Stawowy) wprowadził tam wysokie okna w układzie uwzględniającym historyczne proporcje podziałów, co doda kamienicy nieco nowoczesności.
Tego tu wcześniej nie było
Projektanci zmienili sposób zabudowy parceli. Przed katastrofą budowlaną kamienica składała się z budynku frontowego i dwóch oficyn. Teraz będzie mieć tylko jedną o planie dostosowanym do współczesnych standardów mieszkaniowych, a także dziedziniec porośnięty drzewami, krzewami, pnączami i bylinami, wyposażony w stojaki na rowery, siedziska i ławki z oparciami, stoły, kosz na śmieci.
Nowo zaprojektowana przestrzeń zastąpi dotychczasowe, klaustrofobiczne podwórze przyjaznym ogrodem, który będzie sprzyjać codziennemu wypoczynkowi i integracji. Znacząco zwiększy się udział zieleni. Powierzchnia przeznaczona na wypoczynek i rekreację będzie pięciokrotnie większa niż dotychczas – zaznaczają projektanci.
W odbudowanej kamienicy ma być łącznie 36 mieszkań komunalnych, w tym dwa dla osób z niepełnosprawnościami. Zarówno budynek frontowy, jak i oficyna będą wyposażone w windy, których wcześniej tam nie było. Na parterze przewidziano dwa lokale użytkowe pod działalność handlowo-usługową.
