W tamtym czasie odsetek osób z wyższym wykształceniem wynosił niewiele ponad 10 proc. populacji, np. w 1975 r. w Łodzi kształciło się ok. 30 tys. studentów, czyli trzy razy mniej niż w ostatnich dekadach. Pomimo rozmaitych ograniczeń, a może właśnie dlatego, życie akademickie było radosne, a studenci bardzo kreatywni, co dało się zauważyć choćby na niwie kultury.
Z prądem i pod prąd
W marcu 1954 r. – wzorem warszawskiego STS-u – swoją działalność zainaugurował w Łodzi Studencki Teatr Satyry „Pstrąg”. Pierwszy spektakl odbył się w sali UŁ przy ul. Buczka 27 (dziś ul. Kamińskiego). Ostatecznie siedzibą został lokal w „Kamienicy pod Pstrągiem” przy ul. Wólczańskiej 74 – ważne miejsce dla kilku pokoleń łódzkich żaków. Współzałożycielami teatru byli: Wiesław Machejko, Piotr Hertel i Leszek Skrzydło, a w kolejnych dekadach kierowało nim lub współpracowało z zespołem wiele osób związanych z łódzką kulturą, m.in. Ryszard Czubaczyński, Janusz Słowikowski, Marian Glinkowski, Piotr Marczewski, Jerzy Groszang czy Krzysztof Skiba.
Geneza Teatru „Pstrąg” wpisywała się w klimat odwilży i odnowy po 1956 r. jako głos pokolenia studentów, a także w nurt odradzającej się satyry oraz zaangażowanego społecznie repertuaru, który próbowano przemycić pomimo obowiązującej cenzury politycznej.
Niemal równolegle z „Pstrągiem” przy ul. Zachodniej 81/83 od 1954 r. działał Studencki Teatr Satyry „Cytryna”, założony i prowadzony przez studentów Akademii Medycznej. Obie sale studenckie w czasie spektakli były wypełnione po brzegi, co dowodziło, że są to ważne miejsca spotkań, integracji i dyskusji.
Dalszą część artykułu znajdziesz poniżej.
