To kolejny – obok Juliana Tuwima czy Ludwika Starskiego – znakomity tekściarz rodem z Łodzi, który współpracował przed wojną z najlepszymi teatrami i rewiami: Miraż, Qui pro Quo, Perskie Oko, Morskie Oko czy Alibaba. Z jego inicjatywy w 1930 r. odbył się konkurs na polski odpowiednik słowa „szlagier”, w którym zwyciężyło rodzime określenie „przebój”.
Włast był autorem ponad 2 tys. piosenek, kilkunastu librett operetkowych oraz programów rewiowych, które sam reżyserował. Przetłumaczył libretta, m.in. „Hrabiny Maricy” i „Księżniczki cyrkówki” Imre Kálmána. A oto niektóre z jego niezapomnianych szlagierów: „Całuję twoją dłoń, madame”, „Czy pani mieszka sama?”, „Walc Francois”, „Ja się boję sama spać”, „Jesienne róże”, „Ramona”, „Spotkamy się na Nowy Świecie”, „Szkoda twoich łez, dziewczyno”, „Tama mała piła dziś”, „Już nigdy”, „Warszawo ma”, „Przy kominku”, „Titina” czy wreszcie słynne „Tango milonga” oraz „Tango andrusowskie” z muzyką Jerzego Petersburskiego.
W czasie wojny Włast znalazł się w warszawskim getcie, ale pod koniec 1942 r. lub na początku 1943 r. przyjaciele próbowali go wyprowadzić za mury i prawdopodobnie podczas próby ucieczki został zastrzelony przez Niemców. Dokładna data jego śmierci nie jest znana.