Termin „Blue Monday” opracował w 2005 roku brytyjski psycholog Cliff Arnal. Według stworzonego przez niego algorytmu to właśnie w trzeci poniedziałek stycznia pojawiają się negatywne emocje związane z pogodą, niedotrzymaniem postanowień noworocznych oraz zadłużeniem związanym z zakupami świątecznymi. Choć wielu naukowców uważa, że termin ten ma niewiele wspólnego z nauką, to dobry moment, by po pierwszych tygodniach roku zatrzymać się i zadbać o swoje zdrowie psychiczne. A może być ono poważnie nadwyrężone, m.in. przez stres związany z niedawno obchodzonymi świętami, zimowe infekcje czy specyficzną dla tej pory roku aurę. Jeśli jesteśmy smutni, zmęczeni i zniechęceni, warto otoczyć się szczególną opieką.
Jak o siebie zadbać?
Osoby, które jesienią i zimą mają gorszy nastrój i mniej energii, powinny zwrócić uwagę na to, co jedzą. Warto sięgnąć po produkty bogate w witaminy czy kwasy omega-3, takie jak ryby, warzywa, orzechy, kasze, ciemne pieczywo oraz pestki dyni i słonecznika. Mimo niesprzyjającej pogody na zimową chandrę pomoże też aktywność fizyczna na świeżym powietrzu. Codzienna gimnastyka czy dłuższy spacer pozwolą uzyskać lepsze samopoczucie. Nie można też zapominać o odpoczynku. Szczególnie teraz powinniśmy dbać o odpowiednią ilość i jakość snu. Warto także znaleźć chwilę na relaks w towarzystwie bliskich.
Depresję się leczy!
Każdy z nas miewa gorsze dni, jednak gdy zimowe obniżenie nastroju nie ustępuje lub pojawią się dodatkowe niepokojące objawy, koniecznie trzeba zwrócić się po pomoc. Depresja to jeden z najpoważniejszych problemów zdrowotnych na świecie. Jak ją rozpoznać?
Według definicji Światowej Organizacji Zdrowia depresja objawia się smutkiem, utratą zainteresowań i przyjemności, poczuciem winy, niską samooceną, zaburzeniami snu i apetytu, uczuciem zmęczenia i osłabieniem koncentracji.
Objawy depresji:
- smutek, płaczliwość,
- utrata zainteresowań (nic mnie nie cieszy),
- zmniejszenie aktywności, apatia,
- zmęczenie, brak energii,
- zmiana apetytu (zmniejszenie lub zwiększenie),
- zaburzenia snu (problemy z zasypianiem, budzenie się nad ranem, nadmierna senność),
- niepokój, lęk lub napięcie,
- trudności z koncentracją i zapamiętywaniem,
- poczucie bezużyteczności, bezsensu, poczucie winy, niska samoocena,
- napięcie wewnętrzne,
- myśli samobójcze,
- dolegliwości bólowe (głowy, brzucha, w klatce piersiowej, nerwobóle).
Aby rozpoznać powyższe objawy, muszą one występować bez przerwy przez co najmniej 2 tygodnie. Depresję można i należy leczyć. Nieleczona może doprowadzić do bardzo poważnych powikłań, a nawet śmierci, ponieważ często wiążą się z nią myśli samobójcze. Każdego dnia kilkanaście osób w Polsce odbiera sobie życie, ponieważ nie radzi sobie z tą chorobą.
Gdzie w Łodzi szukać pomocy?
W Łodzi działają dwa numery wsparcia dla osób w kryzysie:
- 42 630 11 02 – czynny od poniedziałku do piątku w godz. 8:00–20:00
- 19 288 – czynny od poniedziałku do piątku w godz. 20:00–8:00 oraz w weekendy
Pomóc mogą także psychologowie dyżurujący pod numerami:
- 116 111 – telefon zaufania dla dzieci i młodzieży
- 116 123 – telefon zaufania dla osób dorosłych
- 800 120 002 – telefon Niebieskiej Linii przeznaczony dla ofiar przemocy w rodzinie
- 800 108 108 – Bezpłatna linia wsparcia dla osób po stracie bliskich
Osoby po 60. roku życia, które odczuwają zimowe przygnębienie lub samotność, mogą udać się do jednego z siedmiu działających na terenie Łodzi Centrów Zdrowego i Aktywnego Seniora. Organizowane tam zajęcia gimnastyczne, artystyczne czy muzyczne pozwolą szybko odzyskać dobry nastrój. CZAS-y organizują też cykliczne spotkania z psychologiem. Rozmową i radą służą również koordynatorzy CZAS-ów. Więcej informacji można znaleźć na stronie uml.lodz.pl/seniorzy.
Wsparcie oferuje także Miejskie Centrum Terapii i Profilaktyki Zdrowotnej przy ul. Niciarnianej 41. Pracujący tam specjaliści prowadzą bezpłatne konsultacje psychologiczne i psychiatryczne. Szczegóły można znaleźć na stronie internetowej chylinskilodz.pl.