Cel: pokonać mistrza. Widzew Łódź zagra na wyjeździe z Lechem Poznań

Widzew odpadł z Pucharu i może skupić się na lidze – tak prześmiewczo można skomentować wstydliwą porażkę łódzkiego klubu z drugoligowym KKS Kalisz. Okazja do zmazania tej plamy przyjdzie szybko, bo już w niedzielę (4 września) Widzew zagra z mistrzem Polski, Lechem Poznań.

fot. Radosław Jóźwiak
Mateusz Żyro, Widzew Łódź
3 zdjęcia
fot. Radosław Jóźwiak
fot. Radosław Jóźwiak
ZOBACZ
ZDJĘCIA (3)

Podopieczni Janusza Niedźwiedzia są jedną z najlepiej punktujących ekip na wyjazdach. W czterech meczach zdobyli siedem punktów, co jest trzecim wynikiem w całej lidze. Zaś Lech na własnym boisku spisuje gorzej niż przeciętnie. Cztery próby i tylko jedna wygrana. Statystyki jednak na boisku nie grają, a ostatnie pucharowe starcie pokazują, że w piłce nożnej wszystko jest możliwe.

W poprzednim ligowym starciu Widzew pokazał, że może wygrywać z najlepszymi. Po meczu pełnym emocji RTS pokonał liderującą Wisłę Płock. Beniaminek pokazał, że potrafił trafnie zdiagnozować błędy wieku dziecięcego z początku sezonu i część efektowności przełożyć na pragmatyzm. Jeżeli zespół w podobnym stylu zagra mecz w Poznaniu, może liczyć na punkty.

Kolejorz poniżej oczekiwań

Lech w tym sezonie zdecydowanie zawodzi. Mimo awansu do Ligi Konferencji UEFA kibice są mocno rozczarowani stylem, w jaki to się stało. Poczynania ligowe również pozostawiają sporo do życzenia. Kolejorz w sześciu meczach zgromadził jedynie sześć oczek. Wytykany jest również brak odpowiednich wzmocnień. Poznaniacy zarzucali sieci na wielu zawodników, ale za każdym razem rezygnowali, twierdząc, że finalna cena była za wysoka. Tak było m.in w przypadku Damiana Kądziora czy Dawida Kownackiego.

Mecz odbędzie się w niedzielę (4 września) o godz. 17:30 na Stadionie Poznań.

ZOBACZ TAKŻE