Przed trzecim meczem ćwierćfinałowym (play-offy rozgrywane są do dwóch zwycięstw) nie sposób wskazać faworyta. Obie drużyny borykają się z kontuzjami, obie też w dwóch pierwszych spotkaniach pokazały swoje atuty. W zespole ŁKS-u Commercecon Łódź z pewnością zabraknie Valentiny Diouf. Podstawowa atakująca boryka się z urazem kolana, a to sprawiło, że nie wystąpiła ani w pierwszych ćwierćfinałowych derbach, ani w drugich. Nic nie wskazuje też na to, żeby na parkiecie pojawiła się w sobotę. W ekipie Grot Budowlanych Łódź groźnie wyglądającej kontuzji doznała w ostatnim meczu rozgrywająca Ewelina Wilińska. Wciąż nie wiadomo, na ile kapitan drużyny będzie sprawna w weekend.
Asy w rękawach
Ostatni derbowy pojedynek pokazał, że obie drużyny mają swoje asy w rękawach. W drużynie ŁKS-u jest nim z pewnością odbudowująca formę po kontuzji Zuzanna Górecka. Mimo że w ostatnim meczu nie pojawiła się w wyjściowej piątce, to ratowała zespół w kluczowych momentach i zgarnęła za to statuetkę MVP. W ekipie Budowlanych szalenie niebezpieczna jest Ana Bjelica, która co prawda ma za sobą bardzo nierówny sezon, ale w porę ustabilizowała formę. To ona w ostatnim meczu prowadziła zespół i dawała sygnały do odrabiania strat. Czy podobnie będzie w decydującym starciu? Przekonamy się już najbliższą sobotę, 30 marca. Mecz rozpocznie się o godz. 16:00 w łódzkiej Sport Arenie.
Ćwierćfinały Mistrzostw Polski:
ŁKS Commercecon Łódź — Grot Budowlani Łódź
Stan rywalizacji: 1:1
Mecz 1
ŁKS Commercecon Łódź — Grot Budowlani Łódź 2:3
(23:25, 26:24, 21:25, 25:22, 10:15)
Mecz 2
Grot Budowlani Łódź — ŁKS Commercecon Łódź 1:3
(18:25, 21:25, 27:25, 22:25)