Fundacja DOBROdzieje wspiera rodziny zastępcze. Na czym polega i nieoceniona pomoc?

Obecnie w Polsce ponad 58 tys. dzieci jest wychowywanych w rodzinach zastępczych lub rodzinnych domach dziecka. Rodzinna piecza zastępcza, zapewniająca poczucie bezpieczeństwa i bliskości, to najlepsza forma opieki dla dzieci, które nie mogą mieszkać ze swoimi biologicznymi rodzicami.

Fundacja DOBROdzieje wspiera rodziny zastępcze. Na czym polega i nieoceniona pomoc?
Fundacja DOBROdzieje wspiera rodziny zastępcze. Na czym polega i nieoceniona pomoc?
5 zdjęć
Fundacja DOBROdzieje wspiera rodziny zastępcze. Na czym polega i nieoceniona pomoc?
Fundacja DOBROdzieje wspiera rodziny zastępcze. Na czym polega i nieoceniona pomoc?
Fundacja DOBROdzieje wspiera rodziny zastępcze. Na czym polega i nieoceniona pomoc?
Fundacja DOBROdzieje wspiera rodziny zastępcze. Na czym polega i nieoceniona pomoc?
ZOBACZ
ZDJĘCIA (5)

Niestety ponad 1600 dzieci wciąż pozostaje pod opieką rodzin biologicznych, które zostały uznane przez sąd za nieodpowiednie lub wręcz niebezpieczne. Dlaczego? W Polsce wciąż brakuje rodzin zastępczych.

Sytuacja, w której po wyroku sądu nakazującym odebranie dzieci z domu rodzinnego, one wciąż pozostają pod opieką rodziny biologicznej, powinna być niedopuszczalna. Niestety zbyt często w praktyce okazuje się jedynym wyjściem. Skrzywdzone dzieci muszą czekać w kolejce po bezpieczny dom.

– W Łodzi ponad 2100 dzieci nie wychowuje się w rodzinach biologicznych, niestety jest to po Warszawie najwięcej spośród polskich miast. Na szczęście, z racji szeroko zakrojonej kampanii społecznej prowadzonej przez samorząd miejski, rodzin zastępczych też jest więcej niż w innych częściach Polski. W naszym mieście wszystkie postanowienia sądów opiekuńczych o umieszczeniu dzieci w pieczy zastępczej, są na bieżąco realizowane. I dzieci znajdują nowy dom w rodzinach zastępczych, a jak jest to niemożliwe to w placówkach opiekuńczo-wychowawczych np. domach dziecka, pogotowiach opiekuńczych – mówi Adam Pustelnik, wiceprezydent Miasta Łodzi.

– Sytuacje, kiedy dziecko zostaje w przemocowym domu zdarzają się w Polsce często. Przyczyną jest po prostu brak miejsc w rodzinach zastępczych i domach dziecka. Rzeczywiście w Łodzi takie sytuacje nie występują, jednak często odbywa się to kosztem warunków w przepełnionych placówkach opiekuńczo-wychowawczych, w których przebywają dzieci. Niestety w stosunku do potrzeb, również w Łodzi rodzin zastępczych jest wciąż za mało. A to oznacza, że interwencyjne ośrodki opiekuńczo-wychowawcze, w tym m.in. domy dziecka dla małych dzieci, są przepełnione – dodaje Damian Pacześniak, Członek Zarządu Fundacji DOBROdzieje się.

Piecza zastępcza w liczbach

W Polsce w pieczy zastępczej wychowuje się 75 300 dzieci. 58 200 z nich mieszka z rodzinami zastępczymi, reszta pozostaje pod opieką placówek opiekuńczo-wychowawczych różnego typu. W 2023 roku dzieci w pieczy zastępczej było aż o 3,5% więcej niż rok wcześniej, pomimo tego, że z przyczyn demograficznych w Polsce dzieci ogółem rodzi się coraz mniej.

Rodzin zastępczych jest w Polsce za mało, a jednocześnie aż 53,1% pełniących tę funkcję to osoby w wieku 51–70 lat. Oznacza to, że w niedalekiej przyszłości będą kończyły swoją misję z rodzicielstwem zastępczym, a bezpiecznych domów dla dzieci w potrzebie będzie jeszcze mniej niż obecnie. Jak pokazują dane w Polsce pilnie potrzeba rodzin zastępczych. Podjęcie trudnej decyzji o zostaniu mamą czy tatą zastępczym byłoby łatwiejsze, gdyby taka rodzina miała zapewnione kompleksowe wsparcie.

Co zrobić, aby rodzin zastępczych było więcej?

Rodzice zastępczy bardzo często potrzebują pozafinansowego wsparcia, którego w tym momencie nie zapewnia im państwo. „Na już” konieczny jest głównie dostęp do lekarzy i specjalistów m.in. psychologów, psychiatrów, logopedów czy fizjoterapeutów, do pieczy trafiają bowiem dzieci, które były zaniedbane przez rodziców i nie jest znana ich sytuacja zdrowotna. Istotne są też odpowiednie warunki lokalowe. Samorząd lokalny jest zobowiązany do częściowej refundacji kosztów związanych z przyjęciem dzieci do domu lub mieszkania, dopiero gdy rodzina przyjmuje czwórkę lub więcej dzieci. Zatem jeśli rodzina zastępcza przyjmuje dwójkę lub trójkę dzieci i w związku z tym musi wynająć większe, a tym samym droższe, mieszkanie, to stały wydatek z tym związany nie jest im refinansowany. 

– W tym momencie najstarsze dzieci i najmłodsza „Kluska” korzystają z poradni okulistycznej. Buba, czyli Michalina chodzi do poradni pulmonologicznej z podejrzeniem astmy. Korzystamy również z pomocy psychologa, zwłaszcza kiedy przychodzą do nas nowe dzieci lub tak jak teraz, gdy mają wrócić do rodziny biologicznej. Myślę, że rodzinom zastępczym przydałyby się naprawdę dobre szkolenia. Niestety często nowi rodzice zastępczy myślą, że dziecko uleczą samą miłością, a to nie zawsze działa i zostaje rozczarowanie. Myślę, że im lepiej jesteśmy wyedukowani w temacie traumy i wszelkich zaburzeń, z którymi być może będziemy musieli się zmierzyć, tym lepiej będziemy funkcjonować – mówi Anna Krulak-Leszczyńska, mama zastępcza czwórki dzieci.

Właśnie tego rodzaju wsparcie zapewnia Fundacja DOBROdzieje się: zapewnia skrzywdzonym dzieciom wizyty u specjalistów, wspiera remonty domów i mieszkań swoich podopiecznych, ale również organizuje korepetycje, warsztaty nabywania kompetencji społecznych i liczne wyjścia np. do muzeum. Celami Fundacji są: zapewnienie rodzinom zastępczym dostępu do wszystkich najpotrzebniejszych usług oraz pomocy edukacyjnych. Aby rodziny zastępcze mogły dobrze funkcjonować Dobrodzieje niebawem otworzą w Łodzi centrum wsparcia rodzicielstwa zastępczego – Ukochane DOBRE Miejsce, gdzie rodziny otrzymają pomoc specjalistów, ale również przestrzeń do spotkań, wymiany doświadczeń i budowania wspierającej społeczności.

– Nasz kilkuosobowy zespół przy ogromnym zaangażowaniu wolontariuszy i darczyńców gromadzi fundusze na pomoc rodzinom zastępczym m.in. organizując wydarzenia charytatywne. Dzieci i rodzice otrzymują wsparcie również, dzięki naszej współpracy z dużymi firmami, małymi przedsiębiorcami, a także osobami prywatnymi. Obecnie rozpoczynamy kampanię społeczną Dzieci czekają w kolejce po bezpieczny dom, która pomoże nam zwiększyć świadomość na temat niesłychanie ważnej roli, która pełnią rodziny zastęcze w opiece nad poszkodowanymi dziećmi. Kampania pomoże nam również zbierać środki w ramach 1,5% podatku. Dzięki niej wspólnie będziemy mogli wspierać rodziny zastępcze, by było ich coraz więcej – mówi Agnieszka Nowicka, Prezeska i Założycielka Fundacji DOBROdzieje się.

Fundację tworzy zespół pełnych pasji ludzi, którzy na różnych etapach swojej zawodowej ścieżki byli lub nadal są związani z Centrum Administracyjnym Pieczy Zastępczej w Łodzi, a także realizowali kampanie społeczne Rodzina Jest Dla Dzieci i Test Serca. Fundacja DOBROdzieje się jest organizacją pożytku publicznego, co oznacza, że każdy z nas może przekazać jej 1,5% swojego podatku.

ZOBACZ TAKŻE