Zainstalowanie nowoczesnego parku maszynowego pozwoliło K. Scheiblerowi uzyskać znaczną przewagę techniczną nad konkurencją. Po rozbudowaniu przędzalni przy Wodnym Rynku, zwanej „Centralną”, Scheibler kupił w październiku 1870 r. spaloną fabrykę Teodora Kruschego, a także całą posiadłość Księżego i Wójtowskiego Młyna, gdzie powstał ponadto 100-hektarowy folwark.
Przemysłowy bastion
Bliskość obu terenów fabrycznych umożliwiała przedsiębiorcy utworzenie w tej części Łodzi wielkiego kompleksu przemysłowego, zwanego później „królestwem Scheiblera”. Na Księżym Młynie (Pfaffendorf) w 1873 r. wybudował nową, dużą fabrykę. W tym samym czasie nabył od J. Petersa tereny wzdłuż ul. Emilii i wystawił na nich nowy bielnik, farbiarnię i wykończalnię. Ponadto wykupił dawną przędzalnię D. Landego przy ul. Kątnej, zwaną „Tivoli”. Przedsiębiorstwo Scheiblera objęło prawie całą strefę posiadeł wodno-fabrycznych od ul. Piotrkowskiej po granice Widzewa. Budynek przędzalni Pfaffendorf przy ul. św. Emilii 25 był przez dziesiątki lat największym obiektem przemysłowym w Łodzi. Zbudowany został z czerwonej cegły na planie prostokąta (207 x 35,5 m) i miał cztery kondygnacje. W narożach, niczym w warownym zamku, stanęły ośmioboczne wieże, gdzie umieszczono klatki schodowe i urządzenia dźwigowe. Kompleks, którego trzonem stał się Księży Młyn, objął pas długości 3 km i szerokości 1,2 km pomiędzy ulicami Milionową i Główną. W nowej przędzalni zainstalowano 70 tys. wrzecion, ruszyła też tkalnia mechaniczna z 1200 krosnami. W krótkim czasie powstał kompleks przemysłowy, obejmujący dwie przędzalnie, niciarnię, tkalnię, gazownię i dom majstrów. Wszystkie obiekty fabryczne, o kubaturze ponad 1 mln m2, jako pierwsze w Łodzi zostały połączone w 1878 r. systemem bocznic kolejowych o długości 5 km.
Nie tylko fabryki
Scheibler zbudował dla swoich pracowników kilka kolonii tzw. domów familijnych. Pierwsze osiedle domów wzniesiono na Wodnym Rynku ok. 1865 r. Następne, znacznie większe, zbudowano w latach 70. XIX w. obok przędzalni na Księżym Młynie. Składało się z trzech rzędów 2,5-kondygnacyjnych budynków, rozdzielonych pasami zieleni z rzędami komórek. Mniejsze osiedle powstało także przy ul. Emilii (ul. Tymienieckiego), a później zbudowano jeszcze długi szereg domów wzdłuż ul. Przędzalnianej. Powstało swoiste miasteczko robotnicze, w którym działały, m.in. szkoła, konsumy, świetlica, remiza strażacka, a nieopodal szpital św. Anny.
Jurydykę przemysłową Scheiblera uzupełniały położone w zespołach parkowo-ogrodowych rezydencje pałacowe: przy Wodnym Rynku, przy ul. Piotrkowskiej 268 oraz na rogu ulic Przędzalnianej i Emilii, którą zajmował zięć Scheiblera – Edward Herbst, a także pałacowa kamienica przy ul. Piotrkowskiej 11.
Nowoczesny menedżer
Karol Wilhelm Scheibler był też pierwszym fabrykantem łódzkim, który doprowadził do przekształcenia swojego przedsiębiorstwa w nowocześnie zarządzaną spółkę akcyjną. W 1880 r. powstało Towarzystwo Akcyjne Manufaktur Bawełnianych Karola Scheiblera, które nabyło niemal cały majątek, a kapitał spółki wyniósł 9 mln rubli i był podzielony na 360 akcji, które objęła rodzina, a interesy reprezentował najstarszy z synów – Karol Wilhelm Scheibler II.
Ojciec pozostawił po sobie wielką fortunę i nie szczędził grosza na inwestycje miejskie. Przede wszystkim sam ciężko pracował, przychodził do fabryki o godz. 5:00 i pozostawał do późnego wieczora. Jak pisano: „On wszystko widział, ani jedna kopiejka nie była wydana bez jego wiedzy, ani kawałeczek wyrobionej tkaniny, którego by nie obejrzał”. Zmarł 13 kwietnia 1881 r. w wieku 61 lat i spoczął na Starym Cmentarzu w ufundowanej przez żonę Annę, przepięknej neogotyckiej kaplicy. Stała się ona symbolem potęgi sławnego fabrykanta, który napędził łódzki przemysł.