W tamtym czasie powstały jeszcze m.in. dwa łódzkie hotele, kilka obiektów akademickich w kampusie Uniwersytetu Łódzkiego i Politechniki Łódzkiej, trzy wielkie placówki szpitalne, a także dwa duże domy handlowe, liczne pawilony sklepowe, restauracje i bary oraz miejsca wypoczynku i rekreacji, stanowiące swoisty znak względnej – aczkolwiek nieco pozornej – prosperity „epoki gierkowskiej”. Warto przywołać obraz miasta sprzed pół wieku, bo z części ówczesnego dorobku nadal korzystamy.
Osiedle jak z bajki
Kolejnym novum w budownictwie mieszkaniowym pod koniec lat 70. XX w. było rozpoczęcie budowy pierwszego po wojnie łódzkiego osiedla domów jednorodzinnych typu segmentowego. Powstało ono na gruntach dawnej wsi Retkinia, wzdłuż prowadzącej na Lublinek ul. Pienistej, od której pochodzi jego nazwa. W starszej, wschodniej części osiedle Pienista nawiązywało do układu istniejącej tu wcześniej osady podmiejskiej i przejęło dawne nazwy ulic: Sztormowa, Burzliwa, Falista i inne. Natomiast zabudowana w kolejnych latach zachodnia część osiedla otrzymała „bajkowe” nazwy ulic, m.in. Kubusia Puchatka, Jasia i Małgosi czy Czerwonego Kapturka.
Więcej gwiazdek
Oprócz łódzkiego Manhattanu w centrum miasta wyrosły jeszcze dwa stosunkowo wysokie i widoczne w pejzażu miasta obiekty hotelowe. Budynek hotelu Światowit przy al. Kościuszki 68, utrzymany w stylistyce modernistycznej, zbudowano w 1974 r. według projektu Zbigniewa Roznera i Macieja Szawernowskiego. Obiekt miał 46 metrów wysokości (14 pięter) i był pierwszym nowoczesnym łódzkim hotelem z czasów PRL, bo kolejny, czyli hotel Centrum, powstał dwa lata później.
Jak to wówczas bywało, nocowali tam zamożniejsi goście i zagraniczni turyści, kręcili się także cinkciarze i ładne dziewczyny, a w restauracji bawiono się hucznie. Z czasem hotel podupadł i zakończył działalność w 2020 r., w trakcie pandemii. Zdemontowano wtedy charakterystyczny neon znad wejścia, który przekazano do Neon Muzeum w Warszawie. W ostatnich latach oferowano w dawnym Światowicie noclegi pracownicze, w końcu rozpoczęła się jego rozbiórka i ostatni fragment konstrukcji sprzed pół wieku zniknął bezpowrotnie.
Hotelowy poker
Hotel Centrum zlokalizowany został w samym centrum, niemal na wylocie Dworca Fabrycznego, niedaleko ul. Piotrkowskiej i stanowił w PRL-u swego rodzaju wizytówkę miasta, prezentowaną nawet na pocztówkach.
Hotel funkcjonował w latach 1976–2014, przy ul. Kilińskiego 59–63. Posiadał 188 pokoi, siedem sal konferencyjnych, restaurację, kasyno i mały basen.
W marcu 1973 r. ogłoszono otwarty konkurs na projekt hotelu miejskiego w Łodzi – pierwsze trzy nagrody zdobyli pracownicy łódzkiego Miastoprojektu. Zwyciężył zespół architektów, do którego należeli Jan Michalewicz, Bronisław Marszał i Tadeusz Nowicki.
W tamtych czasach obiekt uchodził za względnie luksusowy. Hotel Centrum był znanym miejscem bankietów i noclegów gwiazd filmu, a swój apartament miał tam m.in. reżyser David Lynch. W 2011 r. firma Eko-Vit zakupiła pakiet 85% akcji spółki Centrum-Hotele, do której należały: Centrum, Światowit, Polonia, Mazowiecki i Savoy. 26 czerwca 2014 r. hotel Centrum przyjął ostatnich gości, a następnego dnia został zamknięty. Na początku października 2014 r. rozpoczęła się rozbiórka obiektu, która zakończyła się dwa lata później. W tym prestiżowym miejscu, według planów inwestora miało pierwotnie powstać Centrum Biurowe Fabryczna z dwoma 12-piętrowymi wieżowcami, choć plany się zmieniają wraz z koniunkturą. Na razie trwa budowa. Nie ma już śladu po hotelach Światowit i Centrum, choć ten drugi został uwieczniony na ekranie w kadrach filmu „Piłkarski poker”