Pamiątki z celuloidu. Łódź stolicą polskiej kinematografii w czasach PRL

Setki fabryk w Łodzi, nie tylko tekstylnych, pracowały w latach 70. XX w. pełną parą, podtrzymując status miasta jako ważnego ośrodka przemysłu oraz stolicy polskiego włókiennictwa. Tymczasem okazało się, że robotnicze miasto uzyskało dodatkowy status stolicy polskiej kinematografii, co wynikało z osadzenia życia artystycznego PRL w latach 1945–1948 w niezniszczonej pożogą wojenną Łodzi.

Łódź. Pamiątki z celuloidu. Łódź stolicą polskiej kinematografii w czasach PRL
Pamiątki z celuloidu. Łódź stolicą polskiej kinematografii w czasach PRL, fot. FotoPolska
7 zdjęć
Łódź. Pamiątki z celuloidu. Łódź stolicą polskiej kinematografii w czasach PRL
Łódź. Pamiątki z celuloidu. Łódź stolicą polskiej kinematografii w czasach PRL
Łódź. Pamiątki z celuloidu. Łódź stolicą polskiej kinematografii w czasach PRL
Łódź. Pamiątki z celuloidu. Łódź stolicą polskiej kinematografii w czasach PRL
Łódź. Pamiątki z celuloidu. Łódź stolicą polskiej kinematografii w czasach PRL
ZOBACZ
ZDJĘCIA (7)

Do Łodzi ściągali literaci i zespoły teatralne, instalowały się redakcje gazet i powstawała kolebka filmowej twórczości. Potencjał Łodzi filmowej stworzyły powołane zaraz po wojnie instytucje branżowe: Instytut Filmowy, Wytwórnia Filmów Fabularnych, Szkoła Filmowa, Studio Małych Form Filmowych, a także Wytwórnia Filmów Oświatowych.

ZOBACZ TAKŻE: Wybitni absolwenci Szkoły Filmowej w Łodzi. To istne ikony kinematografii [ZDJĘCIA]

Fabryka snów

W hali produkcyjnej WFF przy ul. Łąkowej 29 powstały pierwsze polskie obrazy fabularne. Niemal do końca XX w. była to największa w kraju wytwórnia i baza naszej kinematografii, wyspecjalizowana w produkcji filmów pełnometrażowych i seriali telewizyjnych. Jej produkcja stopniowo rosła, od pięciu/sześciu filmów realizowanych na początku lat 50., po 15 obrazów w latach 60., aż do rekordowych lat 70., kiedy średnio powstawało tu 16 obrazów kinowych oraz od 40 do 60 odcinków seriali. Bywały lata, kiedy w WFF kręcono ponad 20 pełnometrażowych pod kierunkiem czołowych reżyserów oraz z udziałem aktorskich gwiazd. Znani artyści masowo zjeżdżali do Łodzi na zdjęcia i rezydowali w łódzkich hotelach, zwłaszcza w Grand Hotelu.

>>Dalsza część tekstu znajduje się poniżej<<

Szkoła marzeń

Drugim impulsem wyzwolenia filmowego potencjału miasta było zapewne powołanie w Łodzi w 1948 r. Szkoły Filmowej, czyli sławnej „Filmówki”, która miała różne nazwy, a finalnie działa do dziś jako Państwowa Wyższa Szkoła Filmowa, Telewizyjna i Teatralna im. Leona Schillera. Uczelnia znana na całym świecie stała się legendą, synonimem prestiżu, kreatywności i jakości kształcenia. Wybitni aktorzy, reżyserzy, operatorzy, scenarzyści, specjaliści od animacji i kierownicy produkcji przewinęli się przez mury szkoły filmowej przy ul. Targowej 61/63, która przez lata umacniała pozycję stolicy polskiego kina. Mitem obrosły kariery m.in. Andrzeja Wajdy, Krzysztofa Zanussiego, Krzysztofa Kieślowskiego czy Jerzego Skolimowskiego oraz wielu znakomitych operatorów. To bardzo mocny akcent filmowy w skali międzynarodowej oraz jeden z głównych bastionów HollyŁódź – jak później nazwał nasze miasto Jan Machulski.

ZOBACZ TAKŻE: Kultura w Łodzi w latach 70. Teatr Wielki, Operetka Łódzka i kina

Krótko i na temat

Wytwórnia Filmów Oświatowych w Łodzi była jednym z największych w kraju producentów krótkometrażowych filmów szkolnych, popularnonaukowych i przyrodniczych, obrazów dokumentalnych, a także seriali i krótkich form fabularnych. Dorobek WFO, ulokowanej przy ul. Kilińskiego 210, to ok. 5 tysięcy obrazów, z czego ponad 1200 nagrodzonych na festiwalach w kraju i na świecie. Przez WFO przewinęła się plejada polskich dokumentalistów. Realizowali tu m.in. Włodzimierz Puchalski, Jacek Bławut czy Maciej Drygas, a swoje kariery zaczynali tutaj również czołowi twórcy polskiej kinematografii, m.in. Wojciech Jerzy Has, Krzysztof Zanussi, Marek Koterski, Jan Machulski i Jerzy Kolski oraz operatorzy Paweł Edelman, Zbigniew Rybczyński czy Paweł Sobociński. „Oświatówka”, w przeciwieństwie do WFF, szczęśliwie przetrwała w szczątkowej formie, starając się zachować cenne zbiory.

Animowane dzieła

To jeszcze nie koniec ówczesnego potencjału Łodzi filmowej. Mieściło się w niej jeszcze studio Se-Ma-For. Powstało tu ponad 1400 filmów animowanych, głównie z cyklami kultowych bajek dla dzieci z Misiem Uszatkiem na czele, prezentowanych przez dekady w telewizji. Ponadto od 1952 r. działały Łódzkie Zakłady Wytwórcze Kopii Filmowych, od 1955 r. – Studio Opracowań Filmów, a potem również oddział Filmoteki Narodowej. Jeśli do tego dodamy rekordową w kraju liczbę 35 kin, można było powiedzieć, że łodzianie kochali kino, a kinematografia pokochała Łódź. Tak rodziła się w czasach PRL czołowa pozycja Łodzi w branży filmowej, ugruntowana wyraźnie w latach 70. XX w.

ZOBACZ TAKŻE