Lekcja 1. Zgaś światło
W dobie kryzysu energetycznego nikt chyba nie ma wątpliwości, że warto wyrobić sobie nawyk wyłączania światła, gdy wychodzimy z pomieszczenia. Tego samego możemy nauczyć dzieci, przy okazji uczulając je, że światło nie służy do zabawy. Starszaki możemy poprosić również o odłączanie sprzętów (w tym ładowarek) z gniazdek, gdy skończą ich używać.
Lekcja 2. Zakręcamy wodę
Większość z nas ma to szczęście, że wystarczy odkręcić kran i woda popłynie szerokim strumieniem. Jednak nie wszędzie jest tak dobrze, dlatego wytłumaczmy dziecku, że kąpiele w wannie wypełnionej po brzegi czy niekończące się prysznice nie są najlepszym pomysłem. Nauczmy dziecko także, by zakręcało wodę podczas mycia zębów, namydlania rąk itp. Jeśli nastolatek zmywa w domu naczynia, poprośmy, by nie robił tego pod bieżącą wodą.
Lekcja 3. Zakupy z planem
Marnowanie żywności to obecnie jeden z poważniejszych problemów. Z tego powodu warto planować wcześniej, co chcemy kupić, aby do sklepu wybrać się z gotową już listą. Do pomocy możemy zaangażować nawet bardzo małe dzieci – czas nie będzie im się dłużył, a one poczują się potrzebne i dorosłe. Jeśli zdarzy nam się przesadzić z zakupami, starajmy się, żeby jedzenie nie wylądowało w śmieciach. Możliwości jest wiele: od zamrożenia i przetworzenia, aż po oddanie do jadłodzielni, żeby mógł skorzystać z niego ktoś inny.
Lekcja 4. Wszystko z umiarem
W wielu miejscach możemy kupić dużo i tanio, jednak to nie zawsze się opłaca. Lepiej nauczyć dzieci, że nie muszą mieć setek zabawek, które później i tak zalegają w pudłach. W przypadku nastolatków, miejsce zabawek zajmują ubrania, kosmetyki i gadżety, ale efekt jest ten sam. Od samego początku warto pokazać, że mniej może znaczyć więcej. Dodatkowo tak zaoszczędzone pieniądze możemy później wykorzystać np. na wspólną rozrywkę czy dołożyć do droższego prezentu dla dziecka.
Lekcja 5. Oddaj lub napraw
Z roku na rok przybywa śmieci na naszej planecie. Zamiast więc wyrzucać niepotrzebne przedmioty, zastanówmy się, czy mogą się jeszcze komuś przydać. W Internecie istnieją grupy i portale, za pośrednictwem których możemy pozbyć się niechcianych rzeczy, nawet jeśli jest im daleko do ideału. Można też poszukać szafodzielni lub podobnych inicjatyw, które działają w naszej okolicy. Nawet kilkulatki są w stanie podzielić się swoimi zabawkami z innymi dziećmi, jeśli je tego nauczymy. A co z popsutymi przedmiotami? Sprawdźmy, czy nie nadają się do naprawy. Być może nawet starsze dziecko mogłoby nam w niej pomóc?
Lekcja 6. Segregujemy
Zgodnie z przepisami mamy obowiązek segregować odpady. Warto do tego włączyć także dzieci, robiąc z segregowania zabawę dla młodszych lub wyzwanie dla starszych. Utrwaloną umiejętność dobrze jest od czasu do czasu wzmocnić miłym słowem lub drobną nagrodą.
Lekcja 7. Nie śmiecimy
To wydaje się oczywiste, jednak niektórzy wciąż zdają się o tym zapominać. Już bardzo małe dzieci można nauczyć, że śmieci wyrzucamy do kosza na odpady. A co jeśli akurat żadnego nie ma? Wtedy warto mieć przy sobie torebkę, w której doniesiemy je do najbliższego pojemnika. Pamiętajmy też, że dzieci to wyjątkowo dobrzy obserwatorzy. Jeśli odpadek upadnie obok kosza, a Ty go nie podniesiesz, na pewno to zarejestrują i… same w przyszłości zachowają się podobnie.
Lekcja 8. Dawaj przykład
Dzieci są bardzo pojętnymi uczniami, a metodą która działa na nie najlepiej jest dobry przykład. Wszelkie pogadanki, nakazy i zakazy nie będą aż tak skuteczne, jak pokazanie własną postawą zachowań, które są przez nas pożądane. Czym wcześniej zaczniemy sami dbać o nasze otoczenie, tym szybciej nauczymy tego nasze dzieci, a to opłaci się nam wszystkim.
