Kolorowe jarmarki w Łodzi. Czym, gdzie i jak często handlowano?

Dużą rolę w życiu gospodarczym miasta już od czasów średniowiecza spełniały jarmarki. Po lokacji Łodzi zgodnie z przywilejem wyznaczono dni targowe i dwa jarmarki w roku. Ich liczba w kolejnych wiekach oraz terminy zmieniały się w zależności od potrzeb.

dawne targowisko w Łodzi
Plac Leonarda stał się ptywatnym targowiskiem na początku XX w.

Dość powiedzieć, że  wraz ze stopniowym rozwojem miasta, handlu i rzemiosła, np. w latach 1818–1850 odbywało się w Łodzi rocznie aż 12 jarmarków, na których handlowano zbożem, bydłem, warzywami, mąką, kaszą, solą i innymi produktami. Gdy począł rozwijać się przemysł, jarmarki łódzkie zaroiły się miejscowymi tkaczami, którzy sprzedawali swe wyroby. Prezydent Franciszek Traeger pisał w 1849 r., że towary włókiennicze „z jarmarków łódzkich rozchodziły się w najodleglejsze okolice Królestwa”. Aby ułatwić mieszkańcom ul. Piotrkowskiej sprzedaż i kupno, władze miejskie przeniosły sześć jarmarków ze Starego Rynku i Rynku Nowego Miasta na Rynek Fabryczny. Ogólna liczba jarmarków uległa jednak zmniejszeniu i do końca XIX w. odbywało się w Łodzi sześć jarmarków rocznie. Warunki dojazdu i handlu nie były zbyt dobre, bo dopiero w latach 40. wybrukowano główne place, ale np. dwa rynki przy ul. Piotrkowskiej – Fabryczny i Górny – jeszcze w 1860 r. nie miały utwardzonej nawierzchni.

ZOBACZ TAKŻE