ŁKS Commercecon przegrywa z Vero Volley Milano. Porażka na własnym parkiecie

O pierwszym starciu w ramach ćwierćfinału Ligi Mistrzyń siatkarki ŁKS Commercecon Łódź będą chciały zapomnieć jak najszybciej. Na własnym parkiecie przegrały z Vero Volley Milano 3:1.

ŁKS Commercecon Łódź
ŁKS Commercecon przegrywa z Vero Volley Milano. Porażka na własnym parkiecie

Atmosferę święta czuć było od razu po przekroczeniu progu hali im. Józefa „Ziuny” Żylińskiego. Głośny doping przy pełnych trybunach zwiastował prawdziwe siatkarskie święto. Pierwszy ćwierćfinałowy mecz z włoskim Vero Volley Milano zapowiadał się na trudną przeprawę i tak właśnie było od samego początku. W całym secie był ledwie jeden moment, w którym ŁKS Commercecon prowadził na tablicy punktowej, na samym początku po serwisie Włoszek, który rozpoczynał mecz. Zawodniczki Vero Volley Milano do końca seta trzymały bezpieczną przewagę. Doskonała obrona i niemal nieprzebijalny blok, dały prowadzenie 1:0. Jedyną dobrą informacją dla Łódzkich Wiewiór był powrót na boisko Zuzanny Góreckiej, która leczyła poważny uraz kolana. 

Odrobione starty

Druga odsłona wyglądała zgoła inaczej. Łodzianki zaczęły znacznie agresywniej. Poprawie uległy kluczowe elementy gry, jak przyjęcie i blok. Jednak najbardziej imponował atak, który był nie do zatrzymania. Świetną pracę zagrywką wykonała Amanda Francisco, która z pola serwisowego nie schodziła przez pięć punktów!

Pełna dominacja

W trzecim secie karta ponownie się odwróciła. Zespół z Mediolanu wszedł podrażniony porażką w drugiej partii do 14 i zaczął z wysokiego C. Vero Volley Milano zdominowało tę partię. Zawodniczki znów były bardzo skuteczne w ataku, wygrywając do 18. Włoszki chciały jak najszybciej przystąpić do czwartej partiii po bardzo krótkiej przerwie jako pierwsze wyszły na parkiet. 

Czwarta partia okazała się ostatnią w tym meczu. Przyjezdne niesione zwycięstwem z seta trzeciego atakowały bardzo zaciekle. Trener Alessandro Chiappini próbował zmian, jednak na niewiele się one zdawały. Finalnie Włoszki wygrały do 14 i cały mecz 3:1. Rewanż w magicznym dniu, 29 lutego. 

ŁKS Łódź 1:3  Vero Volley Milano (18:25, 25:14, 18:25, 14:25)

ZOBACZ TAKŻE