ŁKS Łódź wygrywa wysoko z Resovią Rzeszów. Pirulo wraca i daje popis!

ŁKS Łódź wysoko pokonał na wyjeździe Resovię Rzeszów i obejmuje fotel wicelidera Fortuna 1. Ligi. Nie ma tu mowy o przypadku. W spotkaniu w Rzeszowie obejrzeliśmy aż trzy gole.

piłkarze łks podczas meczu
ŁKS Łódź wygrywa wysoko z Resovią Rzeszów. Pirulo wraca i daje popis!
5 zdjęć
piłkarze łks podczas meczu
piłkarze łks podczas meczu
piłkarze łks podczas meczu
piłkarze łks podczas meczu
ZOBACZ
ZDJĘCIA (5)

Łodzianie jak zwykle od początku próbowali narzucić swoje tempo gry. Częściej byli przy piłce i szukali okazji, jednak najwyraźniej gospodarze byli na to przygotowani i mimo presji potrafili stwarzać sobie groźne sytuacje bramkowe. Ale grze brakowało tempa, bo często przerywano ją kolejnymi faulami. Sędzia jednak nie kwapił się do wyciągania żółtego kartonika. Po 30 minutach bezbarwnej gry z boiska musiał zejść Mieszko Lorenc, który prawdopodobnie źle stąpnął i bez walki o piłkę upadł na murawę. Zastąpił go Pirulo i ta zmiana, jak się później okazało, była kluczowa dla zwycięstwa łodzian.

Popis w drugiej połowie

Druga połowa to znów gra pod dyktando ŁKS-u, choć na początku to rzeszowianie częściej i celniej strzelali w stronę bramki przyjezdnych. Ale, jak to zwykle w piłce bywa, niewykorzystane okazje się mszczą. Tak było i tym razem. To łodzianie szybciej znaleźli drogę do bramki. W 62. minucie piłka trafiła środkiem do Pirulo, który próbował mocnego strzału z 20 m. Futbolówka odbiła się od obrońców gospodarzy i trafiła wprost na nadciągającego Janczukowicza. Ten strzelił płasko, a piłka odbiła się o słupek i wpadła do siatki. Po tej bramce łodzianie wyraźnie się przełamali i na kolejną bramkę nie kazali zbyt długo czekać. Raptem 12 minut później Trąbka dośrodkował do Szeligi, ten zagrał piłkę w środek pola karnego, gdzie nadbiegał Pirulo, który z 3 m zagrał głową. Piłka jeszcze przekozłowała i wpadła do siatki.

Ostatniego gola łodzianie dostali w prezencie. Już w doliczonym czasie gry rzeszowianie faulowali w polu karnym Juricia, a sędzia wskazał na 11. metr. Rzut karny pewnie wyegzekwował Pirulo.

Resovia Rzeszów ŁKS Łódź

0:<font face="Roboto, sans-serif">3</font> (0:0)

Bramki:
Janczukowicz (62’)
Pirulo (75’, 90’ K)

ŁKS Łódź:

Bobek – Dankowski, Nacho, Marciniak, Tutyskinas, Nowacki (70’ Koprowski), Lorenc (35’ Pirulo), Trąbka (88’ Biel), Ochrończuk, Janczukowicz (70’ Szeliga), Balongo (88’ Jurić)

ZOBACZ TAKŻE