Dawniej pod tym adresem przez lata znajdowała się restauracja Motywy, która jako jeden z pierwszych lokali rozpoczęła swoją działalność przy nowym woonerfie. Stąd też wystrój nowego Sushi w Dłoń może być znajomy bywającym tam wcześniej łodzianom. Nie obyło się jednak bez zmian. Układ pomieszczeń pozostał taki sam, za to przestrzeń zyskała kolory i dodatki w stylu istniejących już restauracji na Dąbrowie czy Teofilowie. Nie brakuje tam roślin, pastelowych kolorów, błyszczących neonów oraz kolorowej zastawy.
Dużo miejsca na nowe
Choć kreatywność właścicieli w tworzeniu coraz to nowych pozycji w menu było widać na każdym kroku, to jednak metraż lokalu przy al. Kościuszki nie pozwalał na pełne rozwinięcie skrzydeł. Obecnie karta powiększyła się o zupy pho, znajdziemy w nim też kilka rodzajów ramenów, bowli, handrolli i sushi burito. Warto pamiętać, że możemy również przyjść tutaj na klasyczne sushi, ale w „odjazdowym” wydaniu. Do wyboru jest 15 propozycji, każda z nich jest oryginalnym połączeniem skrajnych składników i tekstur. Od smaków słodkich po kwaśne oraz chrupiących lub rozpływających się w ustach dodatków.
Kolory, kolory, kolory
Intensywne kolory - to właśnie nimi wyróżniają się wszystkie lokale Sushi w dłoń. W każdej z lokalizacji możemy być pewni, że na talerzu dostaniemy świeże warzywa, ryby czy mięso, których kompozycja będzie cieszyć nie tylko podniebienie, ale i oczy.
Dowozy są dostępne na terenie całej Łodzi.
