O krok od finałów – ŁKS Commercecon Łódź znów powalczy w pucharze CEV

Już w środę (26.01) siatkarki ŁKS Commercecon Łódź mogą zrobić kolejny ważny krok w europejskich pucharach. Na własnym boisku zmierzą się z Chorwatkami z Mladost Zagrzeb w 1/4 finału pucharu CEV. Półfinał jest na wyciągnięcie ręki i jeżeli Łódzkie Wiewióry nie sprawią przykrej niespodzianki, to wkrótce mogą bić się o medale.

fot. ŁKS Commercecon
Łódzkie siatkarki ŁKS-u liczą na wygraną

Zawodniczki z Zagrzebia do tej pory w rozgrywkach pucharu CEV radzą sobie całkiem nieźle. Pewnie pokonały bośniackie Serbki z UOK Banjaluka, wcześniej zwycięstwo oddał im szwajcarski TS Volley Düdingen. Trudno uznać to jednak za wielki sukces, bo Bośnia i Hercegowina nie jest potęgą w kobiecej siatkówce. Z kolei Szwajcarki oddały mecz walkowerem. ŁKS będzie zatem ich pierwszym trudnym przeciwnikiem i prawdziwym sprawdzianem formy. Łodzianki są aktualnie na fali wznoszącej. Po ostatnich problemach i nierównych wynikach podbudowały się zwycięstwem nad Mistrzyniami Polski, Chemikiem Police. W europejskich rozgrywkach również radzą sobie znakomicie. Na swoim koncie mają zwycięstwa nad węgierkami i hiszpankami. W 1/8 finału nie straciły nawet jednego seta. Co więcej – z bardzo napiętego kalendarza spotkań ŁKS-u wypadł ostatni ligowy mecz z Pałacem Bydgoszcz. To przez przypadki koronawirusa wykryte w bydgoskim zespole. Wiewióry miały zatem więcej czasu na przygotowania i zebranie sił.

Roszady w składzie

Łodzianki na parkiet wyjdą jednak w zmienionym składzie. Ostatnio umowę z klubem rozwiązała Brazylijka Ivna Colombo. Jak czytamy na stronach klubu, kontrakt „został rozwiązany za porozumieniem stron. Brazylijska zawodniczka z uwagi na sprawy prywatne powróciła do kraju”. Nie jest to jednak duża strata, bo atakująca nie miała okazji pokazać się w Łodzi z dobrej strony. Na początku sezonu z gry wyeliminowała ją kontuzja, później na parkiet wyszła kilka razy, ale nie była filarem zespołu. Zdobyła łącznie zaledwie 7 punktów. Tymczasem prasa spekuluje, że władze klubu z al. Unii szukają zastępstwa dla Colombo. Nic dziwnego. Siła w ataku jest tym, czego teraz ŁKS-owi najbardziej brakuje. Na giełdzie nazwisk najczęściej wymienianą zawodniczką jest włoska atakująca Valentina Diouf. Gdyby udało się podpisać z nią kontrakt, z pewnością moglibyśmy mówić o hicie transferowym z jednej z najsilniejszych europejskich lig.

Wsparcie kibiców

Łódzkie Wiewióry liczą dzisiaj na doping swoich kibiców. Pełna hala i wspaniała atmosfera to już znak firmowy ŁKS-u w rozgrywkach europejskich. Nie może być inaczej i tym razem. Dlatego bilety na widowisko w łódzkiej Sport Arenie będą dostępne w promocji – można je kupić za cenę wstępu na zwykłe ligowe spotkanie. Czy fani uniosą swoim dopingiem siatkarki do zwycięstwa? To okaże się już dzisiaj o godzinie 18:00. Rewanż zaplanowano na 1 lutego w Zagrzebiu.

ZOBACZ TAKŻE