– Dodatkowa powierzchnia to cenna wartość, a mamy już podmiot zainteresowany jej wynajęciem, o ile zostanie zabudowana. Zabudowa pozwoli także lepiej zadbać o porządek posesji. Chcemy też przywrócić gmachowi oryginalną formę, bo mało kto pamięta, że podcienia powstały dopiero w latach 60. XX w. i nie są autentycznym elementem architektonicznym. Podobnie było zresztą w przypadku dawnego Hotelu Polonia, gdzie też podcienia zrobiono dopiero po II wojnie światowej. Dopiero nowy właściciel, który przebudował hotel na apartamentowiec, przywrócił budynkowi historyczny wygląd – mówi Bartłomiej Klimczak, zarządca budynku i przedstawiciel właściciela nieruchomości.
Kiedy otwarcie Domu Buta?
Projekt uzyskał akceptację Łódzkiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków. Właściciel Domu Buta wystąpił o pozwolenie na budowę, którą ma nadzieję rozpocząć już w kwietniu. Likwidacja podcieni ma potrwać ok. 6–7 tygodni. Kiedy się zakończy – ruszą ostatnie prace przed ponownym otwarciem obiektu planowanym na koniec 2023 r. Większość gmachu znów zajmie handel – parter oraz całe I i II piętro. Od III do V ulokują się usługi oraz biura. W podziemiach ma funkcjonować lokal gastronomiczny.
Handlowa przeszłość i fatalny pożar
Historia nieruchomości przy ul. Piotrkowskiej 98 sięga XIX w. Kiedyś była tam apteka, a od 1892 r. – sklep z konfekcją. Budynek stopniowo rozbudowywano. Od 1961 r. do końca lat 80. XX w. mieścił się w nim salon obuwniczy Państwowych Domów Towarowych, od którego wzięła się jego potoczna nazwa – Dom Buta. W maju 1990 r. obiekt niemal doszczętnie spłonął w wyniku pożaru wznieconego przez 16-letniego podpalacza. Z pożogi ocalały tylko ściany zewnętrznych elewacji. Budynek odbudowano w połowie lat 90., dobudowując do ocalałych murów gmach ze szklaną elewacją. Od 1998 r. do 2003 r. działała w nim Galeria Centrum.