Zwycięstwa przeplatane porażkami, a dobre serie tymi słabszymi. ŁKS Coolpack Łódź w tym roku ma problem z ustabilizowaniem formy. Nie pomaga w tym też fakt, że Ełkaesiacy lepiej radzą sobie z zespołami z czołówki, niż z tymi z dolnych rejonów tabeli.
W kontekście podopiecznych Piotra Trepki coraz głośniej mówi się o walce o strefę play-off. I choć łodzian dzieli od niej zaledwie punkt, to droga wydaje się nieco dłuższa, bo potrzebny będzie dodatni bilans spotkań. A jak na razie Biało-Czerwono-Biali przegrali o jeden mecz więcej.
Ustabilizować formę
Pierwszym krokiem w kierunku najlepszej ósemki będzie wyrównanie bilansu, a przy okazji złapanie kolejnej serii zwycięstw. Po dwóch nieznacznych porażkach łodzianie zareagowali w najlepszy możliwy sposób – pewnie pokonali Kociewskie Diabły. Starcie z 15. w tabeli beniaminkiem z Rzeszowa teoretycznie powinno być więc formalnością.
ŁKS Coolpack Łódź zagra z OPTeam Energia Polska Resovią Rzeszów w środę (5 lutego) w Zatoce Sportu Politechniki Łódzkiej. Początek meczu o godz. 20:00.