Postawić kropkę nad i! Widzew Łódź Futsal walczy o Ekstraklasę

Widzew Łódź Futsal jest absolutnym hegemonem w I lidze. Wygrali wszystkie mecze w tym sezonie, strzelili ponad 100 bramek, a już w najbliższą niedzielę (27.02) mogą przypieczętować to, co od dłuższego czasu wydaje się nieuniknione – awans do Ekstraklasy.

fot. Widzew
Widzew Łódź Futsal

Zespół prowadzony przez grającego trenera Marcina Stanisławskiego już w ubiegłych rozgrywkach prezentował się bardzo dobrze. Wszystko wskazywało na to, że w bieżącym sezonie może być poważnym kandydatem do awansu. Sugerowały to również wzmocnienia. Transfery Daniela Krawczyka czy Maksyma Panasenki robiły wrażenie. Nikt jednak nie spodziewał się, że Widzewiacy zupełnie zdominują rozgrywki. 

Awans mógł być już tydzień temu 

Łódzcy futsaliści awans do najwyższej klasy rozgrywkowej mogli przypieczętować już tydzień temu. Warunki były dwa – zwycięstwo nad Podkową Teqball Club i porażka We-Met Futsal Club z K.S. Futsal Piła. Pierwszy z nich został spełniony. Widzewiacy wygrali 5:2, a hat-trickiem popisał się Michał Marciniak. – Musieliśmy trochę poczekać na pierwszą bramkę, ale murowanie się w meczu z nami zawsze kończy się źle. Szukamy trochę improwizacji w pewnych fragmentach gry i cieszy mnie to, że jesteśmy na tyle kreatywni, żeby to znaleźć i prowadzić – powiedział po meczu Stanisławski. Drugi warunek jednak nie został spełniony, gdyż zespół z Kamienicy Królewskiej wygrał 4:1.   

Potyczki z zespołami z Ekstraklasy

W ramach Pucharu Polski podopieczni Stanisławskiego mieli możliwość mierzenia się z drużynami z topu. W 1/16 zagrali z FC Toruń barw, którego broni między innymi reprezentant Polski Marcin Mrówczyński. Po zaciętym boju i golu w ostatniej minucie gry, zespół z ul. Małachowskiego awansował do 1/8. Tam czekał go bój z KS Constract Lubawa – trzecią ekipą Ekstraklasy (mecz zakończył się po zamknięciu numeru). 

Z Futbalo o awans

Ostatni krok na drodze do Ekstraklasy Widzew może postawić już w niedzielę (26 lutego) w meczu z Futbalo Białystok. Ostatnie starcie tych zespołów zakończyło się zwycięstwem łodzian 9:2, a gole strzelało aż 6 zawodników. Z dużą dozą prawdopodobieństwa można założyć, że i tym razem Widzew wyjdzie z tego pojedynku zwycięsko. Przed startem rundy Marcin Stanisławski w wywiadzie dla „Łódź.pl” mówił, że będzie chciał testować różne rozwiązania, już pod kątem Ekstraklasy. Widać to na boisku. Nowe warianty wyprowadzenia akcji, częstsza gra z lotnym bramkarzem czy sprawdzanie innych sposobów rozegrania stałych fragmentów gry to nie wszystko. Swoją szansę dostaje każdy zawodnik. W meczu z Podkową w bramce stanął Aleks Dachina, w pucharowym starciu bronił Dariusz Słowiński, a z Futbalo szansę dostanie Maciej Schmidt. 

Mecz zostanie rozegrany w niedzielę (27 lutego) o godz. 17:00 w hali Parkowej przy ul. Małachowskiego. 

ZOBACZ TAKŻE