W Matce Polce urodziło się 6-kilogramowe dziecko. Połowę masy stanowił guz

W Instytucie Centrum Zdrowia Matki Polki urodziła się dziewczynka, która ważyła ponad 6 kilogramów. Tak duża masa była spowodowana przez ogromną torbiel.

fot. ŁÓDŹ.PL
W Instytucie Centrum Zdrowia Matki Polki urodziła się dziewczynka, która ważyła ponad 6 kilogramów
6 zdjęć
fot. ŁÓDŹ.PL
fot. ŁÓDŹ.PL
fot. ŁÓDŹ.PL
fot. ŁÓDŹ.PL
fot. ŁÓDŹ.PL
ZOBACZ
ZDJĘCIA (6)

Kluczowe rutynowe badania

Anastazja przybyła do Polski z Ukrainy w marcu tego roku, tuż po wybuchu wojny. Ma 24 lata i jest zdrową kobietą. Gdy przekraczała granicę, już była w ciąży. Od samego początku opiekował się nią ginekolog. Miała rutynowo wykonywane badania USG. W 17 tygodniu po raz pierwszy stwierdzono anomalię płodu.

– W okolicy krzyżowo-lędźwiowej zauważono guz. W związku z tym skierowano ją do Matki Polki celem dalszej diagnozy – mówi prof. Maria Respondek-Liberska, kierownik Zakładu Kardiologii Prenatalnej ICZMP.

W kolejnych etapach ciąży torbiel powiększała się. Po 32 tygodniu guz przerósł główkę dziecka. Obrazy widziane podczas wykonywania USG niepokoiły, ale kolejne badania, m.in. osłuchiwanie serca, pokazały, że płód ma się dobrze. Był w pełni wydolny krążeniowo i mimo widocznej zmiany nie było konieczności wcześniejszego zakończenia ciąży. Dzięki dobrej diagnostyce lekarze zapobiegli wcześniactwu.

Udana operacja

Adelina przyszła na świat w 38 tygodniu. Konieczne było wykonanie cesarskiego cięcia. Tuż po urodzeniu dziewczynka ważyła 6,4 kg.

– Istotne było wyciągnięcie dziecka wraz z nienaruszonym guzem. To wymagało dużego przygotowania. Musieliśmy przekazać ją do operacji chirurgicznej w jak najlepszym stanie – podkreśla dr Michał Krekora, kierownik Kliniki Położnictwa i Ginekologii ICZMP.

Guz Adeliny był zmianą torbielowatą o typie nowotworu łagodnego. 90% jego powierzchni znajdowało się poza ciałem dziecka. Zabieg usunięcia przebiegał typowo, bez żadnych komplikacji. Po operacji dziewczynka ważyła 3,3 kg.

Optymistyczne rokowania

Dziś ma 2 tygodnie i czuje się dobrze. Oddycha samodzielnie, a rana goi się bez żadnych zastrzeżeń. Czeka na wyniki badań histopatologicznych. Większość dzieci z podobnymi wadami ma optymistyczne rokowania. Niemniej jednak ważne są regularna obserwacja i stała opieka lekarska. Wskazana jest także rehabilitacja. Mama Adeliny także cieszy się dobrym samopoczuciem. Obie powoli szykują się do wypisania ze szpitala.

ZOBACZ TAKŻE