Widzew Łódź jest niepokonany od czterech spotkań. Łupem drużyny Janusza Niedźwiedzia padały Cracovia, Stal Mielec i Piast Gliwice. W emocjonującym meczu udało się również urwać punkty Rakowowi Częstochowa, jednemu z głównych faworytów do mistrzostwa. Nie dziwi więc, że wśród kibiców zapanowała euforia i częściej niż o walce o ekstraklasowy byt rozmawia się o pucharach. Na razie w formie żartu, jednak jeżeli Widzew utrzyma obecną dyspozycję, to wszystko może się zdarzyć.
Miedziowi w formie
Ostatnie tygodnie dla Zagłębia są również udane. Zespół Piotra Stokowca nie przegrał od pięciu spotkań, pokonując m.in. zaskoczenie tegorocznych rozgrywek – Wisłę Płock. Widzewska obrona będzie musiała szczególnie skupić się na trzech ofensywnych graczach. Rafał Adamski i Damjan Bohar potrafią strzelać bramki, a nieszablonowość Filipa Starzyńskiego może być problemem dla środka pola Czerwono-Biało-Czerwonych. Mecz odbędzie się w niedzielę (16 października) o godz. 15:00 na stadionie przy al. Piłsudskiego 138.