wróć do artykułu
Zmieniaj zdjęcia za pomocą strzałek na klawiaturze
2 / 6

Najważniejsze sportowe wydarzenia 2022 r. w Łodzi. Jest co wspominać! [PODSUMOWANIE]

Najlepszy Rok w historii TME SMS Łódź!
Dla sportowej Łodzi jednym z najważniejszych wydarzeń 2022 roku było mistrzostwo Polski wywalczone przez piłkarki TME SMS. Po pierwszy w historii tytuł najlepszej drużyny w kraju ekipa z ulicy Milionowej sięgnęła pod wodzą Marka Chojnackiego, a zwycięstwo w ekstraligowych rozgrywkach otworzyło jej drogę do debiutu na międzynarodowej arenie.

Sezon 2021/2022 łodzianki zakończyły z dorobkiem 55 pkt. Z dwudziestu dwóch spotkań wygrały osiemnaście. Jeden mecz z ich udziałem zakończył się podziałem punktów, a w trzech spotkaniach lepsze okazały się rywalki. Na finiszu rozgrywek zespół prowadzony przez Chojnackiego miał trzy oczka więcej od drugiego w klasyfikacji Górnika Łęczna. Tytuł mistrzowski został przypieczętowany 22 maja 2022 pod Wawelem. Tego dnia na kameralnym stadionie Prądniczanki zespół z Milionowej w meczu przedostatniej kolejki pokonał 2:1 AZS UJ Kraków. W tym spotkaniu bramki dla przyjezdnych strzeliły: Anna Rędzia i Dominika Kopińska. Tydzień później przed własną widownią nowo kreowane mistrzynie Polski rozgromiły 7:0 Olimpię Szczecin i rozpoczęły oficjalną fetę, podczas której odebrały okazały puchar oraz złote medale. Było to zwieńczenie wieloletniej pracy wielu, często anonimowych osób.

– Największy wpływ na ten sukces miał nasz pomysł o budowie zespołu od podstaw, czyli od dzieci, które zaczęliśmy szkolić. Na efekty trzeba było trochę poczekać, ale ostatecznie ta decyzja okazała się strzałem w dziesiątkę. Doszliśmy do punktu, w którym bez obawy o obniżenie poziomu sportowego mogliśmy wprowadzać nasze wychowanki do pierwszej drużyny. Dzięki temu nie musieliśmy na siłę kupować zawodniczek z innych klubów. To było i jest naszą największą siłą. W decydującym o mistrzostwie meczu z AZS UJ grały u nas m.in. cztery juniorki, które kilka dni wcześniej pisały maturę. I udźwignęły ciężar walki o najwyższe trofeum. Ciesząc się z osiągniętego sukcesu możemy więc z optymizmem spoglądać w przyszłość – mówił prezes klubu z Milionowej Janusz Matusiak.

Długofalowy rozwój

Ważnym elementem tego długofalowego projektu była też osoba szkoleniowca. Marek Chojnacki przejął obowiązki pierwszego trenera w styczniu 2016. Rekordzista Polski pod względem liczby ekstraklasowych występów w barwach jednego zespołu (452 mecze w Łódzkim Klubie Sportowym) miał już wówczas za sobą bogatą karierę trenerską, jednak z paniami jeszcze nie pracował i sam do końca nie wiedział, jak zakończy się nowe wyzwanie. - Celem był wówczas awans do ekstraligi. Z biegiem czasu nabierałem jednak przekonania, że w tym klubie i w trenujących w nim dziewczynach tkwi spory potencjał. Oczywiście brakowało nam trochę do Medyka Konin, Górnika Łęczna i Czarnych Sosnowiec. W ostatnim okresie polskie zawodniczki zrobiły jednak spory postęp i najlepsze zaczęły wyjeżdżać za granicę. To trochę osłabiło rodzimą ligę, więc w pewnym momencie stwierdziliśmy, że mamy szansę dołączyć do krajowej czołówki. Robiliśmy systematyczne postępy i cały czas dorastały nam zawodniczki, które wcześniej zdobywały mistrzostwo Polski w kategoriach młodzieżowych. To musiało się w końcu przełożyć również na grę w pierwszym zespole. Teraz zbieramy owoce wieloletniej pracy u podstaw i rozsądnej polityki transferowej. Jako piłkarz nie zdołałem zdobyć mistrzostwa Polski. Udało się dopiero w roli trenera, a dzięki naszemu sukcesowi po 24 latach Łódź znów miała piłkarską Ligę Mistrzów. Co prawda w wydaniu kobiecym, ale jest to zawsze Liga Mistrzów – podsumował Chojnacki.

Europejskie granie

W tych elitarnych rozgrywkach piłkarki TME SMS zadebiutowały 18 sierpnia na Stadionie Miejskim im. Władysława Króla w Łodzi, gdzie rozgrywano jeden z turniejów kwalifikacyjnych. I już w pierwszym meczu były o krok od sprawienia sensacji. W starciu z Anderlechtem Femini Bruksela prowadziły już 2:0, jednak doświadczone rywalki zdołały odrobić stratę i tuż przed końcowym gwizdkiem zapewniły sobie wygraną 3:2. Dwa dni później w spotkaniu o trzecie miejsce mistrzynie Polski pokonały 1:0 litewską Gintrę-Universitedas Szawle


ZOBACZ TAKŻE