Po II wojnie światowej w obliczu niemal całkowitego zniszczenia Warszawy to właśnie Łódź typowano na nową stolicę kraju. Miały tu zostać przeniesione: administracja państwowa, urzędy, a także najważniejsze instytucje kultury. Tak się jednak nie stało. Władze centralne podjęły decyzję o odbudowie Warszawy, a Łódź na swoją operę musiała poczekać jeszcze prawie dekadę.
Trudne początki
Operę w Łodzi utworzono 1 lipca 1954 roku – uchwałą Prezydium Rady Narodowej na wniosek Stowarzyszenia Przyjaciół Opery. Do jej powstania przyczynili się m.in. wybitny dyrygent prof. Władysław Raczkowski oraz kompozytorzy prof. Tomasz Kiesewetter i Mieczysław Drobner. Pierwszy dyrektorem została Sabina Nowicka wychowanka prof. Tadeusza Kotarbińskiego. Wcześniej pracująca z Leonem Schillerem w Teatrze Wojska Polskiego w Łodzi, w Teatrze im. Stefana Jaracza oraz Teatrze Ziemi Łódzkiej. Początkowo artyści opery funkcjonowali w trudnych warunkach. Monumentalny gmach przy Placu Dąbrowskiego oddano do użytku dopiero w 1966 roku. Do tego czasu przedstawienia grane były na gościnnych scenach Teatru Nowego i Teatru Jaracza.