Budowlani Łódź pokonują UNI Opole. Zwycięstwo zgodnie z planem

Siatkarki Grot Budowlanych Łódź bez większych problemów pokonały przed własną publicznością czerwoną latarnię Tauron Ligi, UNI Opole 3:1. Ćwierćfinalistki pucharu CEV potwierdziły tym samym swoją dobrą formę i umocniły się na 5. miejscu ligowego zestawienia. Był to udany test przed czekającymi teraz łodzianki bardzo trudnymi spotkaniami.

budowlani lodz
Budowlani Łódź zwyciężyły w dość łatwym spotkaniu, fot. Budowlani
3 фото
budowlani lodz
budowlani lodz
ДИВІТЬСЯ
ФОТО (3)

Scenariusz piątkowego spotkania w Sport Arenie nie mógł być inny. UNI Opole to obecnie najsłabszy zespół ekstraklasy. Przypomnijmy, że kilka tygodni temu z rozgrywek wycofała się trapiona problemami finansowymi Legionovia i formalnie to ona zamyka tabelę. Nie rozgrywa jednak spotkań, dzięki czemu tak naprawdę w Tauron Lidze występuje 11 drużyn. Trzy z nich mają zaledwie po 10 punktów, a UNI Opole ma wśród nich najsłabszy bilans. Teraz siatkarki Budowlanych jeszcze go pogorszyły, bo wygrały pewnie 3:1.

Rewelacyjna Melis Durul

Od początku zawodów zespół Budowlanych miał je pod kontrolą. Jak w transie grała Melis Durul, która raz za razem mocno atakowała. To robiło wrażenie. Dobrze funkcjonował też blok łodzianek. Opolanki były bezradne, nie umiały wyprowadzać skutecznych ataków. Pierwszego seta przegrały do 12! Całą grę po stronie niebiesko-biało-czerwonych “spinała” Monika Fedusio, która dwoiła się i troiła w obronie. Podbijała prawie każdą piłkę przyjezdnych. Gra UNI była chaotyczna. Poza Kraidubą po stronie gości nie było rywala dla gospodyń. Ataki opolanek zderzały się ze ścianą w postaci szczelnego łódzkiego bloku. Zespół UNI obudził się dopiero w trzecim secie. Uruchomił zagrywkę i blok, dzięki czemu wyszedł nawet na prowadzenie. Zbudował na tyle dużą przewagę, że kiedy łodzianki zaczęły grać swoje, było już za późno. Ta wpadka jednak najwyraźniej zdenerwowała Budowlane, które w czwartym secie wróciły do gry na wysokim poziomie. Znów znakomicie spisywała się Durul. Nie tylko w ataku, ale również w zagrywce. Jej gra, która przyczyniła się do końcowego zwycięstwa, została doceniona także przez obserwatorów meczu, którzy przyznali Durul statuetkę MVP.

Trudne spotkania Budowlanych

Teraz przed zawodniczkami Budowlanych bardzo trudne mecze. Za niecały tydzien, czyli w czwartek 16 lutego, muszą zmierzyć się w meczu rewanżowym z obecnym Mistrzem Polski, czyli Chemikiem Police. A już za dwa tygodnie zagrają o półfinał pucharu CEV. W ćwierćfinale zmierzą się z aktualnymi mistrzyniami Rumuni, czyli CS Volei Alba-Bla.

Grot Budowlani Łódź - UNI Opole 3:1
(25:12, 25:23, 20:25, 25:19)

ДИВІТЬСЯ ТАКОЖ