Zacznijmy jednak od początku. Kawa, która trafia do Waszych filiżanek w kawiarniach, przeważnie nie jest przypadkowa. Wiedzą to zwłaszcza w miejscach serwujących napar z ziaren jakości speciality. Kawę siorbie się, czy też próbuje, jeszcze na plantacjach. Potem siorbie się w palarni kawy, żeby zdecydować o zakupie. Następnie – już przy wypalaniu, żeby kontrolować proces wypału i dobrać optymalne warunki. Ostatni w kolejce do siorbania jest gość kawiarni, ale ostatni nie oznacza tu: najgorszy. Wprost przeciwnie.
Badanie jakości kawy
Kojarzycie osoby, które na targu macają warzywa przed zakupem? Mniej więcej tym samym jest cupping, służący ocenie jakości na każdym etapie produkcji kawy. Choć tutaj, na szczęście, wypróbowanego towaru nie da się odłożyć z powrotem na półkę. Można za to powiedzieć wiele o samym ziarnie – doświadczeni testerzy są w stanie wychwycić jego zalety, ale też wykryć defekty. To dzięki ich pracy możemy zamówić filiżankę doskonałej kawy lub kupić paczkę dobrze wypalonych ziaren i przygotować z nich pyszny napój w domowych warunkach.