Buziwarte, czyli kolory, koraliki i krokodylki. Poznaj markę Agaty Gansiniec z Łodzi

Potrzeba twórczej wolności, miłość do koloru i sentyment do dziecięcych wspomnień zaprowadziły Agatę Gansiniec z Łodzi do założenia własnej marki. Buziwarte to jej autorski, barwny projekt, pełen emocji, fantazji i artystycznej swobody. Artystka projektuje unikatowe formy, które mają jedno zadanie – wywoływać uśmiech.

Łódź. Buziwarte, czyli kolory, koraliki i krokodylki. Poznaj markę Agaty Gansiniec z Łodzi
Buziwarte, czyli kolory, koraliki i krokodylki. Poznaj markę Agaty Gansiniec z Łodzi
9 zdjęć
Łódź. Buziwarte, czyli kolory, koraliki i krokodylki. Poznaj markę Agaty Gansiniec z Łodzi
Łódź. Buziwarte, czyli kolory, koraliki i krokodylki. Poznaj markę Agaty Gansiniec z Łodzi
Łódź. Buziwarte, czyli kolory, koraliki i krokodylki. Poznaj markę Agaty Gansiniec z Łodzi
Łódź. Buziwarte, czyli kolory, koraliki i krokodylki. Poznaj markę Agaty Gansiniec z Łodzi
Łódź. Buziwarte, czyli kolory, koraliki i krokodylki. Poznaj markę Agaty Gansiniec z Łodzi
ZOBACZ
ZDJĘCIA (9)

Po ukończeniu Akademii Sztuk Pięknych w Łodzi na kierunku tkanina Agata Gansiniec rozpoczęła pracę jako projektantka grafik w łódzkiej firmie odzieżowej. – Dość płynnie przeszłam ze studiów do pracy zawodowej – wspomina. 

Równolegle, z potrzeby twórczej niezależności, powstało Buziwarte. – To był impuls. Potrzebowałam odskoczni od codzienności. Chciałam stworzyć coś, co może być moim miejscem, w którym puszczę wodze fantazji, co może stać się pełnoetatową pracą, ale nie musi. Pragnęłam przestrzeni pełnej koloru i dobrej zabawy – mówi. 

I taka właśnie jest jej twórczość. Agata inspiracje znajduje przede wszystkim w malarstwie.  – Bardzo inspirują mnie kolory. Ich moc jest ogromna, gdyż potrafią rozbudzić w sercu zarówno radość, jak i smutek. Z kolorami wiążą się emocje, a to właśnie z nimi najbardziej lubię pracować – tłumaczy.

Kolorowe krokodyle

Nieprzypadkowo znakiem rozpoznawczym Buziwarte stały się kolorowe krokodylki z koralików.  – Są symbolem mojego dzieciństwa – mówi Agata. – Moja siostra nauczyła mnie je robić, gdy miałam pięć lat. To było dla mnie jak odkrycie wielkiej tajemnicy – wspomina. 

Właśnie te małe, ręcznie tworzone figurki przywołują czasy, w których kreatywność rodziła się z prostych materiałów i wspólnej zabawy. – W czasach mojego dzieciństwa nie wszystko było dostępne w internecie, więc różne sposoby plątania żyłek, muliny czy tworzenia ozdób z koralików dzieci przekazywały sobie nawzajem – tłumaczy. 

Dla Agaty krokodylki to więcej niż dekoracja – to nośnik emocji i pamięci. – Pierwszy taki naszyjnik zrobiłam jeszcze na studiach, to był prezent dla koleżanki. Ma go do dziś – opowiada Agata z uśmiechem. – Była w tym jakaś magia, radość, która do dziś została w mojej pamięci. To właśnie w tym małym krokodylku zatrzymał się dla mnie czas. To symbol beztroski i dziecięcej wyobraźni – dodaje.

Dalszą część artykułu znajdziesz poniżej.

Sztuka, kolory i intuicja

Buziwarte to marka, która nie boi się zmieniać i wciąż ewoluuje, nie ma tu jednej dominującej techniki ani ścisłych zasad. – Staram się kierować własnymi odczuciami. W zależności od nastroju i potrzeb skupiam się na jednej technice – mówi Agata, która ostatnio najczęściej sięga po koraliki. – To mała forma, przy której moja głowa naprawdę odpoczywa. Liczenie koralików jest dla mnie trochę jak medytacja – tłumaczy. 

Wśród projektów Buziwarte, poza artystyczną biżuterią, można odnaleźć lustra, hafty, plakaty. – Często rezygnuję ze szkicu, bo mam wtedy wrażenie, że praca już została wykonana, przestaje być dla mnie nowa i ekscytująca – wyjaśnia. W procesie twórczym Agata docenia intuicję i przypadek. – Czasem inspiracją staje się bałagan po skończonym projekcie. Dwa pudełka z koralikami, które przypadkiem staną obok siebie, potrafią stworzyć zaskakujące połączenie i wyznaczyć zupełnie nowy kierunek.

Głos wewnętrznego dziecka

– Tworzę dla wszystkich, którzy potrzebują radości, uśmiechu, odskoczni – tłumaczy Agata. – Czasem myślę, że moja twórczość jest skierowana do naszych wewnętrznych dzieci. Praca nad Buziwarte to połączenie twórczego chaosu i uporządkowanej rutyny. Chaos bez odrobiny rutyny byłby dla mnie wielką zgubą. A porządek bez chaosu – wielką nudą – przyznaje projektantka. 

Największą satysfakcję daje jej możliwość działania na własnych zasadach. – To spełnianie moich twórczych fantazji i radość robienia czegoś po swojemu. Reakcje odbiorców są różne, ale najczęściej to zaciekawienie i chęć zrozumienia moich działań. Buziwarte ma bardzo artystyczne fundamenty, a dla mnie samej jest pewnym rodzajem eksperymentu – dodaje.

Czym jest tufting?

Tufting to technika ręcznego tworzenia miękkich, puszystych powierzchni – najczęściej dywanów lub dekoracji – za pomocą specjalnego pistoletu tuftującego. Włóczka „wstrzeliwana” jest w napiętą tkaninę, tworząc pętelki lub strzyżoną strukturę. Gotową pracę zabezpiecza się klejem i wykańcza od spodu. To efektowna, ale wymagająca precyzji i czasu technika.

ZOBACZ TAKŻE