W pierwszej kolejce nowego sezonu Tauron Ligi rozegrane zostaną derby Łodzi! O ligowe punkty powalczą czołowe drużyny: broniący tytułu Mistrza Polski ŁKS Commercecon Łódź i brązowe medalistki Grot Budowlani Łódź. Już dawno, w przypadku derbów, nie było tak trudno wskazać faworyta.
Obie łódzkie drużyny są przed sezonem dużą niewiadomą. Obie się wzmocniły i obie zaliczyły udane sprawdziany przed startem ligi. Łódzkie Wiewióry swoje dwa ostatnie mecze sparingowe zagrały w Radomiu, gdzie zmierzyły się z tamtejszą Radomką. Spotkania te wygrały, oddając tylko jednego seta (4:0 i 3:1). Z kolei zawodniczki Budowlanych zostały w Łodzi, żeby zagrać z MKS Kalisz i UNI Opole. Te spotkania również padły łupem łodzianek (3:1, 3:1). Oczywiście sparingi diametralnie różnią się od meczów o stawkę, dlatego na ich podstawie trudno wyrokować o formie obu zespołów.
Zmiany w składach
Nieco więcej znaków zapytania pojawia się nad zespołem Budowlanych. Kadra bazowych medalistek w przerwie między sezonami przeszła dużą przebudowę. Odeszły kluczowe siatkarki, m.in. Dominika Sobolska-Tarasova, Melis Durul czy Monika Fedusio. Oczywiście działacze klubu nie zasypiali gruszek w popiele i ściągnęli do Łodzi godne zastępstwa. W nadchodzącym sezonie w Niebiesko-Biało-Czerwonych barwach będziemy mogli oglądać m.in. Anę Bjelicę.
Serbka jest zeszłoroczną mistrzynią świata. Ma zapewnić łodziankom siłę w ataku i zastąpić Melis Durul. Do zespołu dołączyła również Natalia Lijewska, która wraca do Polski z ligi tureckiej, a także podwójny zaciąg zza oceanu – Kanadyjka Andrea Mitrovic i Amerykanka Mackenzie May. Na papierze wygląda to bardzo dobrze! Czy taki zestaw sprawdzi się również na polskich parkietach?
Mniej zmian zaszło w ŁKS. Tu trzon drużyny praktycznie się nie zmienił. Wszystkie największe gwiazdy Mistrza Polski zdecydowały się przedłużyć kontrakty. W kolejnym sezonie w Biało-Czerwono-Białych barwach zobaczymy zatem rozgrywającą Robertę Ratzkę, na ataku – Valentinę Diouf, w środku reprezentantkę Polski – Kamilę Witkowską, a na libero – Paulinę Maj-Erwardt.
Do zdrowia powoli wraca również Zuzanna Górecka, którą na parkiecie powinniśmy zobaczyć w drugiej połowie sezonu. Oczywiście nie zabrakło wzmocnień. Przy al. Unii Lubelskiej kolejny sezon spędzi m.in. 10-krotna mistrzyni Brazylii – Amanda Campos, czy młoda Sonia Stefanik.
Duże ambicje
Tym, co w obu klubach się nie zmieniło, są z pewnością ambicje. ŁKS od kilku lat nie schodzi z podium Tauron Ligi i będzie chciał obronić tytuł. Walkę o czwarty złoty medal zapowiada intensywny trening przed startem sezonu.
– Dziewczyny są dobrze przygotowane, oczywiście jesteśmy w pełnym obciążeniu treningu fizycznego – mówił Alessandro Chiappini, trener ŁKS, po pierwszej części okresu przygotowawczego.
Z kolei Budowlani już nie raz udowodnili, że nie zadowoli ich miejsce w środku tabeli. Medal byłby też znakomity uhonorowaniem małego jubileuszu. – Rozpoczynamy 15. sezon w ekstraklasie. Żaden łódzki zespół tyle lat z rzędu nie gra w elicie. Nigdy nie byliśmy faworytami rozgrywek, faworytami do podium, a jednak przez te 15 lat zdobyliśmy cztery medale – mówi w rozmowie z „Dziennikiem Łódzkim” prezes Budowlanych Marcin Chudzik.
Siatkarskie derby Łodzi zostaną rozegrane już w najbliższy poniedziałek, 9 października, oczywiście w Sport Arenie, w której na co dzień grają oba zespoły. Tym razem w roli gospodyń wystąpią zawodniczki Grot Budowlanych Łódź. Początek starcia o godz. 17:30. Bilety są jeszcze dostępne.
