Konrad Laskowski wychował się na łódzkim Radogoszczu. Ukończył studia na Wydziale Ekonomiczno-Socjologicznym Uniwersytetu Łódzkiego i chociaż zawodowo związał się z finansami, nie ukrywa, że jego serce bije dla pisania. – Na co dzień pracuję w bankowości, ale literatura to moja odskocznia – przyznaje.
Jak zaczęła się jego przygoda z pisaniem? – Podczas lockdownu pracowałem zdalnie i miałem więcej czasu. Pewnego dnia otworzyłem edytor tekstowy i po prostu zacząłem pisać – wspomina. Tak narodził się pomysł na debiutancki kryminał „Skolioza”. – Droga do ukończenia pierwszej książki nie była łatwa. Miałem momenty zwątpienia, ale historia nie dawała mi spokoju, więc doprowadziłem ją do końca – tłumaczy.
Zbrodnia na Radogoszczu w Łodzi
Debiutancki kryminał Konrada nosi tytuł „Skolioza”. Akcja powieści toczy się w Łodzi, na osiedlu Radogoszcz Wschód, skąd pochodzi autor. – Większość kryminałów dzieje się w centrum miasta lub w starych dzielnicach. Chciałem to przełamać. Radogoszcz to typowa „miejska sypialnia”, raczej nie kojarzymy takich okolic z kryminałami – tłumaczy pisarz. Czytelnicy cenią lokalne odniesienia. – Wielu mieszkańców Radogoszcza rozpoznaje miejsca z książki. Niektórzy nawet odwiedzają je po lekturze – dodaje.
Fabuła skupia się wokół zabójstwa, a prowadzenie sprawy spada na dwójkę policjantów. – Każdy z nich ma powody, by zabić ofiarę. Chciałem, by środek ciężkości przesuwał się w trakcie lektury, najpierw podejrzewamy jednego, potem drugiego. Rozwiązanie zagadki zaskakuje – zdradza autor.
Psychologiczna opowieść o uzależnieniu
Konrad jest także autorem dwóch innych książek. Pierwsza to „Facet” – powieść psychologiczna, ukazująca zmagania bohatera z depresją i uzależnieniem od alkoholu. – Nie chciałem pokazać typowego upadku osoby zaniedbanej i bezdomnej. Bohater ma normalne życie i pracę, ale alkohol staje się jego ucieczką od problemów – tłumaczy. W książce ważną rolę odgrywa niespełnione marzenie o karierze rysownika komiksów. – To historia o tym, jak gonitwa za pragnieniami może być destrukcyjna – mówi pisarz. Książki ukazują się nakładem Wydawnictwa Dark Boat, którego założycielem jest przyjaciel Konrada, Karol Łukomiak, od lat związany z branżą wydawniczą. – Znamy się prawie 20 lat i wychowaliśmy się na tym samym podwórku – dodaje Laskowski.
Eksperyment z formą dialogu
Innym, odmiennym projektem jest „Call Center”, które autor nazywa „pierwszym polskim e-bookowym serialem komediowym”. – To opowieść w odcinkach, zbudowana wyłącznie na dialogach, inspirowana moją fascynacją słuchowiskami radiowymi – mówi. Co ciekawe, „Call Center” powstało jako przerywnik w pracy nad „Skoliozą”. – Eksperyment z dialogiem pozwolił mi wrócić do głównego dzieła w trakcie twórczej blokady – przyznaje.
Pisarz podkreśla, że ceni komentarze czytelników. Często zaskakują go ich interpretacje, które ukazują różnorodny odbiór tej samej historii. Informacje o kolejnych książkowych premierach można śledzić na facebookowej stronie Konrad Laskowski Autor.