Najważniejszą informacją była ta dotycząca zmian w sztabie szkoleniowym - po zaledwie ośmiu meczach Ariel Galeano przestał pełnić obowiązki trenera pierwszej drużyny, a do końca sezonu jego obowiązki przejął dotychczasowy asystent, Ryszard Robakiewicz. I choć umowa Paragwajczyka obowiązuje jeszcze rok, ŁKS Łódź będzie robił wszystko, żeby ją skrócić.
ŁKS Łódź nie czeka rewolucja
Właściciel pierwszoligowca przyznał, że poszukiwania nowego trenera już się rozpoczęły. Cel postawiony przed szkoleniowcem ma być jasny - awans do Ekstraklasy. Tym razem łodzianie mają postawić na bardziej sprawdzoną opcję i już bez eksperymentowania skupić się na rozmowach z polskimi trenerami.
Mimo rozczarowujących wyników ŁKS Łódź ma nie przechodzić przez kadrową rewolucję. Lato ma upłynąć pod znakiem wzmacniania obecnego składu i najbardziej newralgicznych pozycji. Za budowę drużyny wciąż odpowiedzialny będzie Robert Graf, który może liczyć na zaufanie właściciela klubu. Przestrzeni na transfery wiceprezes ds. sportowych będzie miał sporo - budżet pierwszoligowca w nowym sezonie ma wynieść 30 milionów złotych, z czego 60% przeznaczone będzie na pierwszą drużynę.