Mecz na wagę utrzymania w Ekstraklasie. Zagłębie Lubin – Widzew Łódź

W jednym z programów internetowych klubowej telewizji prezes Widzewa, Mateusz Dróżdż, powiedział, że nawet jeśli trener Janusz Niedźwiedź przegra wszystkie mecze do końca sezonu, to nie zostanie zwolniony. Coraz więcej wskazuje na to, że będziemy mogli przekonać się o słowności włodarza.

Widzew Łódź
Mecz na wagę utrzymania w Ekstraklasie. Zagłębie Lubin – Widzew Łódź
4 zdjęcia
Widzew Łódź
Widzew Łódź
Widzew Łódź
ZOBACZ
ZDJĘCIA (4)

Żeby odszukać ostatni mecz, w którym Widzew zagrał dobrze, musimy zrobić drobne wykopki archeologiczne. Było to w spotkaniu z Legią Warszawa, 24 lutego. Piłkarze zagrali w taki sposób, że kibice wyrażali zadowolenie z rezultatu i gry swojej drużyny. Później było tylko gorzej, a teraz jest wręcz fatalnie. Na pomeczowych konferencjach prasowych trener RTS-u zawsze starał się szukać pozytywów, a teraz otwarcie mówi, że takie mecze jak z Piastem Gliwice czy Stalą Mielec nie mogą się przydarzać. Już nikt nie wspomina o pucharach, teraz wszyscy drżą przed walką o utrzymanie do ostatniej kolejki. Papierkiem lakmusowym będzie mecz z Zagłębiem Lubin – jeśli Widzew wygra, to Ekstraklasa jest pewna, ale w przypadku porażki strefa spadkowa niebezpiecznie się zbliży. Dużym problemem też jest to, że kadra Czerwono-Biało-Czerwonych jest wąska, więc nie ma wielkich możliwości rotacji. Dodatkowo Widzew wciąż musi zbierać minuty młodzieżowców, żeby uniknąć wysokiej kary finansowej.

Krok nad przepaścią

Sytuacja Zagłębia jest jeszcze trudniejsza. Drużyna prowadzona przez Waldemara Fornalika ma tylko jeden punkt przewagi nad strefą spadkową. Miedziowi nie zaznali smaku zwycięstwa od sześciu spotkań. Punkty gubili w meczach z bezpośrednimi rywalami w walce o utrzymanie – z Górnikiem Zabrze i Jagiellonią Białystok. Jak będzie z Widzewem? Przekonamy się w sobotę (29 kwietnia) o godz. 17:30.

ZOBACZ TAKŻE