Najstarsza studnia głębinowa w Łodzi. Woda z niej może mieć nawet 3 tysiące lat!

Dolinę rzeki Olechówki na Starych Chojnach jako najlepsze miejsce do wiercenia miejskich studni głębinowych wskazał w 1908 roku inżynier Sir William Heerlein Lindley. Uznał, że na południowy wschód od dawnych granic Łodzi, między ówczesnymi wsiami Dąbrowa i Grodzisko, głęboko w warstwach geologicznych znajdują się bogate pokłady wodonośne.

Zabytkowa obudowa studni głębinowej wzniesiona w stylu art deco, fot. ZWiK Łódź
9 zdjęć
ZOBACZ
ZDJĘCIA (9)

Plan zakładał pozyskiwanie wody z pięciu studni głębinowych sięgających pokładu wodonośnego dolnej kredy (500–800 metrów głębokości). Odległość między studniami miała wynosić około 1,5 km, a woda z nich miała być kierowana do zbiornika na Dąbrowie i dalej, rurociągiem tłocznym, do zbiorników na Stokach. Wydajność systemu oceniono na 65 tys. m³ wody na dobę. Czas wiercenia jednej studni szacowano na trzy lata.

Lindley twierdził, że ze względu na zbyt długi czas robót wiertniczych i ich wysokie koszty ten sposób pozyskiwania wody należy odłożyć na później, kiedy nastąpi znaczący wzrost zapotrzebowania na wodę w mieście. I tak też się stało. Łodzianie na realizację tego projektu musieli czekać ponad trzy dekady - głównie z powodu braku pieniędzy na kosztowne wiercenia.

Pierwsza miejska studnia

Pierwszą miejską studnię wywiercono we wsi Górki Stare (współcześnie ul. Zygmunta) – ma ona 782 metry głębokości. Woda z niej popłynęła w 1937 roku, po trzech latach wiercenia. Łodzianie z niecierpliwością czekali na czystą wodę, bo do użytku mieli jedynie tę czerpaną z płytkich podwórkowych studni, najczęściej skażoną bakteriami i ściekami przemysłowymi. Woda z nich była niesmaczna, twarda i żelazista, nie nadawała się do prania i kąpieli. Po podgrzaniu robiła się rudawa i mętna.

>>Dalsza część artykułu znajduje się poniżej<<

Prawie 3 tysiące lat

Studnia przy ulicy Zygmunta to najstarsza i do tego czynna do dziś miejska studnia głębinowa. Wiek wody z tej studni oszacowano na prawie trzy tysiące lat – można więc przypuszczać, że pochodzi ona z opadów deszczu i roztopów śniegu, które występowały na terenie Polski w historycznej epoce brązu. Jest pierwotnie czysta, pozbawiona wszelkich cywilizacyjnych zanieczyszczeń.

Ujęcia głębinowe 

Woda z najstarszej łódzkiej studni, poprzez stację uzdatniania na Dąbrowie, trafia do zbiorników na Stokach, a stamtąd płynie do domów łodzian. Obecnie mieszkańcy Łodzi korzystają z wody z 46. ujęć głębinowych. Pracownicy ZWiK Łódź systematycznie je kontrolują. Przy użyciu kamery głębinowej monitorowany jest stan techniczny otworów studziennych, aby mogły służyć łodzianom przez kolejne lata. Najlepszym dowodem należytej dbałości o stan studni jest fakt, że te najstarsze, wiercone przed II wojną światową lub tuż po niej (w latach 50. XX wielu), wciąż pracują i tłoczą wodę do sieci, znacznie przewyższając szacunki Lindleya co do ich żywotności (zakładał maksymalnie 30 lat użytkowania).

Styl art deco

Budynek najstarszej miejskiej studni głębinowej ma ciekawą formę architektoniczną. Został wzniesiony w stylu art deco. W tym samym stylu zaprojektowano też budynek studni głębinowej przy ulicy Kolumny oraz obiekty techniczne przy zbiornikach wody na Stokach. Wszystkie mają charakterystyczne rozetowe okna. Wszystkie też objęte są ochroną konserwatora zabytków.

ZOBACZ TAKŻE