Turczynki niemalże od razu pokazały, że nie zamierzają dopuścić łodzianek do sprawienia niespodzianki. Fenerbahce Medicana Stambuł szybko objęło trzypunktowe prowadzenie, co pozwoliło na spokojną kontrolę nad następnymi akcjami. Różnica punktowa szybko zaczęła rosnąć i nawet chwilowy zryw PGE Grot Budowlanych Łódź nie zdołał jej zniwelować.
Jeszcze boleśniej rozpoczęła się druga partia, w której gospodynie ekspresowo doprowadziły do wyniku 8:2. Podopieczne Macieja Biernata nie załamały się jednak i goniły rywalki, niemal wyrównując grę, a od stanu 16:23 złapały trzypunktową serię. Jednak stać je było tylko na postraszenie rywalek. Trzecia partia była już absolutnym pokazem sił w wykonaniu Fenerbahce Medicana Stambuł. Turczynki prowadziły od pierwszej do ostatniej akcji, seta zamykając z zaledwie 14 straconymi punktami.
Szansę na rewanż na własnym parkiecie siatkarki PGE Grot Budowalnych Łódź będą miały we wtorek (12 listopada). Po drodze łodzianki zagrają jeszcze z BKS Bielsko-Biała (9 listopada).
Fenerbahce Medicana Stambuł – PGE Grot Budowlani Łódź 3:0 (25:19, 25:20, 25:14)
