Z początkiem miesiąca zmieniły się limity, których przekroczenie grozi wstrzymaniem wypłacania emerytury. Sprawdziliśmy, ile wynoszą i kogo dotyczą.
Dla kogo limity?
Każdy emeryt i rencista może dorabiać do emerytury. Kiedy ceny rosną, taki sposób na łatanie domowego budżetu jest bardzo popularny. I o ile ci, którzy osiągnęli już wiek emerytalny, mogą dorabiać do woli i bez ograniczeń, to wcześniejszych emerytów i rencistów obowiązują limity. To ważne, bo po ich przekroczeniu Zakład Ubezpieczeń Społecznych przestanie wypłacać świadczenia. Limity zmieniają się co kwartał i są wyliczane na podstawie średniego miesięcznego wynagrodzenia.
Ile można dorobić?
Utrata emerytury nie grozi tym, którzy zarobią do 70% przeciętnej pensji. A zatem jeśli dodatkowe zarobki nie przekroczą 4360 zł brutto, nic seniorowi nie grozi. Jeśli zarobi więcej – jego emerytura zostanie pomniejszona na zasadzie złotówka za złotówkę. Górną granicą jest jednak kwota 120% przeciętnego wynagrodzenia. Oznacza to, że jeśli wcześniejszy emeryt zarobi więcej niż 8100 złotych, ZUS wstrzyma mu wypłacanie świadczeń.