Ceny mieszkań w Łodzi przekroczyły psychologiczną barierę, średnia wyniosła 10 tys. zł za mkw. Jeśli rodzina z Łodzi chciałaby kupić 50-metrowe nowe mieszkanie, to musi mieć pół miliona złotych na jego wartość i drugie pół miliona złotych na odsetki. I decyduje się tym samym na kredyt hipoteczny na 30 lat.
Dlatego miasto zdecydowało się na wybudowanie nowych osiedli w każdej dzielnicy. Wybrane są już pierwsze lokalizacje i projekty, a w nich pierwsze 1500 mieszkań. Tanich i z pewną umową najmu. Miasto zadbało, by w każdym z proponowanych adresów było blisko do żłobka, przedszkola, placu zabaw, parku i komunikacji miejskiej.
Stabilne warunki najmu nowych mieszkań w Łodzi
Mieszkania od miasta to gwarancja stabilnego najmu długoterminowego i niskich czynszów, dużo poniżej stawek, jakie obowiązują na rynku komercyjnym. W projekcie zakładana jest nie tylko budowa mieszkań komunalnych. Znajdą się tutaj także nowe rozwiązania, które pozwolą większej grupie łodzian na spełnienie marzeń o swoim mieszkaniu, bez konieczności zaciągania wysokiego kredytu hipotecznego. W luce czynszowej znajduje się coraz więcej osób. To sytuacja, w której z jednej strony zarabia się za dużo, żeby "załapać się" na mieszkanie komunalne, a z drugiej za mało, żeby zaciągnąć kredyt hipoteczny.
– Adresujemy ofertę miasta do osób, które mogą zapłacić wyższy od komunalnego czynsz - niecałe 13 zł za mkw., ale ciągle dużo mniejszy niż komercyjny, który wynosi dzisiaj średnio 40 zł za mkw. Dołożymy pewną i stabilną umowę najmu. Bez ryzyka, że właściciel mieszkania postanowi nagle ją zmienić, zerwać, czy drastycznie podwyższyć opłaty. Będziemy mieli ofertę dla młodych osób, które kończą studia, zaczynają pierwszą pracę i wiążą swoją przyszłość z Łodzią. Takie mieszkania na start na pierwsze lata usamodzielniania się. Dla nich miasto wprowadzi najem instytucjonalny przez miejskie spółki zajmujące się budową i wynajmem mieszkań. To oferta także dla młodych par i rodzin, które potrzebują stabilizacji, gdzie dwie osoby uzyskują dochód – mówi Tomasz Piotrowski, prezes miejskiej spółki Łódzkie Inwestycje.
Łódź przygotuje także propozycje zmian w prawie, które ułatwią miastom zwiększanie zasobu mieszkaniowego i uproszczą pozyskiwanie ich z rynku.